Co należy brać pod uwagę przy wyborze oferty na budowę elektrowni atomowej w Polsce? Ekspert wyjaśnia
- Oprócz kosztów związanych z budową elektrowni atomowej warto zwrócić uwagę, że wraz z wyborem ostatecznej oferty nasz kraj zwiąże się z konkretnym partnerem na kilkadziesiąt lat - powiedział Daniel Czyżewski z portalu energetyka24.com w audycji Programu 1 Polskiego Radia "Ekspres Gospodarczy".
2022-09-14, 17:11
Zdaniem Czyżewskiego każdy z oferentów próbuje przedstawić swój projekt jak najkorzystniej. Francuzi zwracają uwagę, że ich oferta jest kompletna, że wszystkie elementy dostarczą również za kilkadziesiąt lat, jeśli będzie taka potrzeba. Jednocześnie podkreślają, że podobnie jak Polska są w Unii Europejskiej i łatwiej będzie pewne dostawy zrealizować.
Wg gościa audycji oferta z Korei Południowej jest również bardzo ciekawa i - jak zwrócili uwagę sami Koreańczycy - nawet jeśli Polska wybierze propozycję ze Stanów Zjednoczonych, to i tak część komponentów będzie u nich zamawiana. To oznacza, że te oferty mogą być w pewien sposób powiązane.
W przypadku oferty ze Stanów Zjednoczonych istotne są nie tylko kwestie finansowe, ale również polityczne. Polska jest związana sojuszem z USA i ma to duże znaczenie. Amerykanie powiedzieli także, że Polska ma stać się w tej dziedzinie centrum logistycznym dla naszego regionu, gdyż Słowenia i Rumunia są również zainteresowane rozwojem swojej energetyki jądrowej.
Amerykańskie firmy chcą zbudować w Polsce sześć reaktorów. Budowa pierwszego trwałaby między 2026 a 2033 rokiem. Ostatni miałby zostać oddany w 2043 roku.
REKLAMA
Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej Polska planuje budować nowoczesne, ale sprawdzone i duże reaktory typu PWR. W Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zakłada się, że w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW. Polski rząd oczekuje, że partner w programie jądrowym obejmie także 49 proc. udziałów w specjalnej spółce, dostarczy odpowiedniego finansowania i będzie uczestniczył nie tylko w budowie, ale i eksploatacji elektrowni jądrowych.
Posłuchaj
PR1/PR24/Błażej Prośniewski/mk
REKLAMA