Produkcja przemysłowa wzrosła powyżej oczekiwań. Eksperci: będzie to miało pozytywny wpływ na PKB za III kw.

Produkcja przemysłowa wzrosła we wrześniu mocno powyżej oczekiwań rynkowych - ocenił Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zdaniem analityków należy oczekiwać dobrego wzrostu PKB w całym III kwartale 2022 r. 

2022-10-20, 13:36

Produkcja przemysłowa wzrosła powyżej oczekiwań. Eksperci: będzie to miało pozytywny wpływ na PKB za III kw.
Ustanowienie maksymalnej ceny energii elektrycznejto wsparcie dla 2,2 mln firm i ochrona ok. 6,5 mln miejsc pracy.Foto: Shutterstock/Kzenon

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2022 r. wyniosło 6.687,81 zł, co oznacza wzrost o 14,5 proc. rdr. Zatrudnienie w tym sektorze rdr wzrosło o 2,3 proc. GUS podał też, że produkcja przemysłowa we wrześniu br. wzrosła o 9,8 proc. rdr i tyle samo w porównaniu z poprzednim miesiącem.

Jak zwrócił uwagę Marcin Klucznik z PIE, produkcja przemysłowa wzrosła we wrześniu "mocno powyżej oczekiwań rynkowych", mówiących 8,8 proc.

"Bieżące wyniki pozostają solidne pomimo obaw o spowolnienie" - zaznaczył. Zauważył, że produkcja przemysłowa wzrosła w 19 z 24 podstawowych działów przemysłu. "Zaskoczenie to głównie efekt bardzo dobrych wyników w motoryzacji, produkcji metali oraz elektroniki" - stwierdził. Dodał, że najmocniej spadła produkcja chemikaliów i mebli.

"Należy podkreślić, że tempo wzrostu produkcji przemysłowej utrzymywało we wrześniu wysoki poziom. W skali całego trzeciego kwartału br., jak wynika z szacunków bazujących na danych miesięcznych, dynamika produkcji osiągnęła około 9.0-9.5%r/r wobec 11.3%r/r w drugim kwartale, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Wynik ten oczywiście wskazuje na wyhamowanie dynamiki PKB w trzecim kwartale, ale raczej należy mówić o umiarkowanym, wręcz delikatnym hamowaniu, w okolice 3.0%. Gorszy pod tym względem może okazać się niestety czwarty kwartał br. Dla RPP, biorąc pod uwagę ostatnie odczyty inflacji i oczekiwane jej dalsze przyspieszenie, dzisiejszy odczyt dotyczący przemysłu daje wciąż przestrzeń do kolejnej podwyżki stóp procentowych" - powiedział główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek. 

REKLAMA

Lekki spadek produkcji w kolejnych miesiącach

Zdaniem Klucznika, górka aktywności w przemyśle jest już za nami - w kolejnych miesiącach czeka nas dalsze osłabienie. Według eksperta spowolnienie "będzie mieć charakter miękkiego lądowania" ze względu na napływ migrantów z Ukrainy do Polski.

Posłuchaj

Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego ocenia, że przemysł utrzymuje solidne wyniki, jednak w w kolejnych miesiącach czeka nas spowolnienie (IAR) 0:17
+
Dodaj do playlisty

"Wchodzą oni na polski rynek pracy i tworzą dodatkowy popyt na dobra pierwszej potrzeby np. żywność, farmaceutyki czy odzież" - wyjaśnił. Dodatkowo ceny energii dla przemysłu pozostają wyraźnie niższe niż w strefie euro. Łącznie pozwoli to zachować konkurencyjność polskiego przemysłu - ocenił.

Zdaniem Klucznika skutkiem spowolnienia gospodarczego w przemyśle będzie przede wszystkim niższy wzrost wynagrodzeń, a nie zwolnienia. Przypomniał odczyt najnowszego Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE i BGK wskazujący, że liczba firm przemysłowych planujących podwyżki wynagrodzeń spadła z 20 proc. na początku roku do 10 proc. obecnie.

"W październiku chęć zwolnień deklarowało 14 proc. firm przemysłowych – niewiele mniej planowało jednak zatrudniać nowych pracowników" - stwierdził.

REKLAMA

Zdaniem analityków z ING Banku Śląskiego wyniki przemysłu w III kw. br. należy ocenić jako solidne i dające szanse na wzrost PKB w ubiegłym kwartale w tempie wyraźnie powyżej 3 proc. rdr.

"Dużo będzie zależało od warunków pogodowych i dostępności surowców energetycznych dla europejskiego przemysłu. Ponadto wysoka inflacja uderza w realną siłę nabywczą europejskich i polskich konsumentów. Nasza prognoza na 2022 zakłada wzrost PKB w okolicach 4%, natomiast dla prognozy wzrostu gospodarczego na poziomie 1,5% w roku 2023 istnieje szereg ryzyk w dół. Na początku przyszłego roku nie wykluczamy spadku PKB w ujęciu rocznym" - napisali analitycy z ING Banku Śląskiego w komentarzu do danych GUS. 

Zatrudnienie i wynagrodzenia 

Sebastian Sajnóg z Polskiego Instytutu Ekonomicznego uważa, że w kolejnych miesiącach płace będą rosnąć wolniej. Dodał, że spowolnienie gospodarcze powinno skutkować małym wzrostem bezrobocia.

REKLAMA

- Siła nabywcza konsumentów maleje. We wrześniu wynagrodzenia drugi raz z rzędu rosły wolniej niż inflacja. Sytuacja ta utrzyma się przynajmniej przez pół roku. Niższy wzrost wynagrodzeń zmniejszy tempo wzrostu cen w usługach - dodał.

Posłuchaj

Sebastian Sajnóg z Polskiego Instytutu Ekonomicznego mówi, że w kolejnych miesiącach płace będą rosnąć wolniej (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

Według niego spadek aktywności gospodarczej powinien mieć małe przełożenie na bezrobocie. Liczba nowych bezrobotnych rośnie powoli. Wciąż obserwujemy dynamiczne rotacje pracowników. 

- Dane te składają się na następujący obraz rynku pracy w Polsce: ma się on cały czas, mimo hamowania tempa wzrostu gospodarczego, bardzo dobrze. Co więcej, dane dotyczące płac wyraźnie wskazują, że w warunkach wysokiej inflacji cały czas bardzo silna pozostaje presja płacowa. Co prawda nominalny wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw nie jest w stanie dotrzymać kroku wzrostowi wskaźnika CPI, niemniej jednak cały czas podąża jego śladem. Dla RPP powinien to być sygnał do kolejnej podwyżki stóp procentowych - podsumowała Monika Kurtek.

Czytaj także:


IAR/PR24.pl/PR1/PAP/Justyna Golonko/mk



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej