Ceny mieszkań będą nadal spadać. Trend ten może potrwać kilka kwartałów
Ceny mieszkań zaczęły spadać już w drugiej połowie 2022 roku i wszystko wskazuje na to, że ten trend w tym roku będzie kontynuowany. Nie należy jednak oczekiwać wielkich przecen, a raczej rocznej korekty w dół na poziomie 5-10 proc.
2023-01-18, 11:37
Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że zaledwie w ciągu jednego kwartału ceny dużych lokali w Polsce spadły nawet 6-8 proc. Alicja Palińska z portalu nieruchomosci-online.pl wskazywała, że spadki odnotowano w 12 z 18 analizowanych miast. Na razie, przeceny można zaobserwować w przypadku dużych mieszkań, choć spore wahania cen widać także na rynku kawalerek.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest trudna, ponieważ wielu Polaków nie ma wystarczającej zdolności kredytowej. Wraz z nowymi programami rządowymi będzie się to jednak powoli zmieniać na korzyść klientów, którzy szukają własnego mieszkania. Co więcej, nie należy także oczekiwać, nagłego powrotu do trendu wzrostowego.
Trend spadkowy będzie kontynuowany
Analicycy PKO Banku Polskiego w najnowszym raporcie "Monitoring cen mieszkań" zwrócili uwagę, że korekta spadkowa cen mieszkań zaczęła się właśnie w drugiej połowie 2022 r. i będzie na razie kontynuowana, ale nie dłużej niż do przyszłego roku. Z raportu wynika też, że minimum sprzedaży mieszkań w obecnym cyklu przypadło w III kw. 2022 r.
"Odbudowa popytu nie musi oznaczać natychmiastowego powrotu cen do trendu wzrostowego. Uważamy, że w 2023 w dezinflacyjnym otoczeniu makroekonomicznym rozpoczęta w drugiej połowie 2022 delikatna korekta cen mieszkań będzie kontynuowana. Ma to związek z silnym wzrostem oferty rynku względem obecnych możliwości sprzedażowych. Zamrożenie nowych inwestycji mieszkaniowych wraz ze spodziewaną odbudową popytu ograniczy skalę spadków cen do 5-10% rdr" - napisali analitycy w raporcie.
REKLAMA
Ich zdaniem coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, w którym gorsza koniunktura na rynku nie będzie długotrwała, a kolejny rok przyniesie powrót wzrostowego trendu cen.
Siła nabywcza będzie rosła
Analitycy PKO BP uważają, że w kolejnych kwartałach siła nabywcza na rynku mieszkaniowym będzie się stopniowo odbudowywać.
"Odbudowa ta będzie wynikiem spadku stóp procentowych oraz poprawy relacji dochodów do cen mieszkań. Ponadto, obecnie obserwujemy silny przyrost bankowych depozytów terminowych, zwłaszcza wśród zamożniejszych gospodarstw domowych. Oszczędności te w sytuacji poprawy koniunktury na rynku mieszkaniowym mogą częściowo zasilić ten rynek. Na drugą połowę roku zapowiedziano wejście w życie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%, wspierającego kupujących pierwsze mieszkania, który również wesprze stronę popytową. Warto jednak dodać, że zapowiedź programu zapewne wstrzyma decyzje zakupowe osób planujących zakup pierwszego mieszkania w pierwszym półroczu 2023" - podano także w raporcie.
Transakcje na rynku mieszkaniowym
Według wstępnych szacunków opartych na danych PKO BP, średnia cena transakcyjna m2 mieszkania na rynku pierwotnym w 6 największych miastach w IV kw. 2022 r. spadła o 1 proc. kwartał do kwartału i wzrosła o 4,7 proc. rok do roku wobec wzrostu o 10 proc. rdr w III kw. 2022 r. W pozostałych 10 miastach wojewódzkich cena wzrosła o 7,7 proc. kwartał do kwartału i 8,5 proc. rdr wobec wzrostu o 2,8 proc. rdr w III kw. 2022 r.
REKLAMA
Zaskakująco silny wzrost cen w przypadku mniejszych miast może wynikać ze słabej jakości danych w związku z niską transakcyjnością tych rynków. Średnia całkowita kwota transakcji na rynku pierwotnym w IV kw. 2022 r. wzrosła o 2,7 proc. kwartał do kwartału i 9,7 proc. rdr wobec wzrostu o 11,3 proc. rdr w III kw. 2022 r.
- "Hurtowe" zakupy mieszkań. Wiemy, czego mają dotyczyć ograniczenia
- Program Pierwsze Mieszkanie. Wiceminister rozwoju: liczę, że ruszy w połowie roku, skorzysta wiele osób
- "Potencjalnym klientem jest ktoś, kto posiada zdolność kredytową". Deweloperzy o sytuacji na rynku
PR24.pl/ISBnews/PAP/IAR/mk
REKLAMA