"Polska będzie żądała przywrócenia zezwoleń". Minister infrastruktury spotkał się z przewoźnikami na granicy
- Polska będzie żądała przywrócenia zezwoleń, aby ukraińscy przewoźnicy nie odbierali w nieuczciwy sposób rynku polskim przewoźnikom - powiedział minister infrastruktury Alvin Gajadhur w Hrebennem (woj. lubelskie). Po spotkaniu z ministrem protestujący na granicy przepuścili więcej pojazdów na Ukrainę.
2023-12-04, 19:25
Minister infrastruktury Alvin Gajadhur przypomniał, że w poniedziałek wiceminister Rafał Weber uczestniczy w posiedzeniu Rady ds. Transportu UE w Brukseli. Polska strona zawnioskowała, aby jednym z punktów obrad stała się dyskusja o skutkach obowiązującej od 1 lipca 2022 r. umowa Unia Europejska-Ukraina.
Rząd wspiera polskich przewoźników
- Czekamy na punkt, który będzie dotyczył tej kwestii. Strona polska wprowadziła go do porządku obrad dzisiejszej rady. W godzinach późno popołudniowych ten punkt ma mieć miejsce - podał Gajadhur.
Minister zapytany przez media o stanowisko strony polskiej podczas poniedziałkowego posiedzenia w Brukseli podkreślił, że rząd wspiera polskich przewoźników.
- Polska będzie żądała przywrócenia zezwoleń, doprowadzenia do tego stanu, który był wcześniej tak, aby ukraińscy przewoźnicy nie odbierali w nieuczciwy sposób rynku polskim przewoźnikom - powiedział. - Będziemy chcieli, dążyli do przywrócenia zezwoleń. Do tego stanu, który był wcześniej - dodał.
Jak przypomniał, od soboty zostały zainicjowane "wzmożone kontrole przewoźników ukraińskich".
Duża skala naruszeń
Gajadhur przytoczył statystyki, z których wynika, że w tym roku ITD sprawdziła ok 15 tys. ciężarówek z Ukrainy i wykryła ok. 9 tys. naruszeń.
- Skala naruszeń, które popełniane są przez przewoźników z Ukrainy naprawdę jest duża, dlatego te kontrole będą w dalszym ciągu prowadzone - podał.
Gajadhur poinformował o przygotowaniu przez Ministerstwo Infrastruktury dwóch projektów nowelizacji ustaw: o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw i ustawy o Inspekcji Transportu Drogowego. Według ministra, mają one "usprawnić pracę" i "zwiększyć możliwości" ITD.
REKLAMA
Nieuczciwa konkurencja
- Jeżeli inspekcja będzie służbą mundurową a inspektorzy staną się funkcjonariuszami będą prowadzili kontrole systematyczne, cykliczne, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku - wyjaśnił minister.
Wyraził nadzieję, że protest przewoźników wkrótce się zakończy. - Rząd robi wszystko, żeby sprawić, żeby ukraińscy przewoźnicy nie konkurowali nielegalnie, nie działali nieuczciwie na polskim rynku - powiedział Gajadhur.
Minister odniósł się także do decyzji Państwowej Straży Granicznej Ukrainy, która w poniedziałek poinformowała, że rozpoczęła odprawy pustych ciężarówek wyjeżdżających do Polski przez przejście graniczne Uhrynów-Dołhobyczów. Zdaniem Kijowa w perspektywie pozwoli to odblokować wszystkie punkty na wspólnej granicy.
Postulaty przewoźników
- Propozycje były, że polscy przewoźnicy będą mogli na pusto przejeżdżać przez to przejście graniczne bez tzw. e-kolejki. Strona ukraińska zdecydowała inaczej - skomentował Gajadhur.
Przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.
REKLAMA
PAP/IAR/PR24/akg
REKLAMA