Restrukturyzacja w Kompanii Węglowej
Rada Nadzorcza Kompanii Węglowej podejmie w piątek decyzję w sprawie przedstawionego jej przez zarząd programu restrukturyzacji spółki. W trakcie posiedzenia Rada ma zamiar spotkać się w tej sprawie ze związkami zawodowymi.
2014-01-31, 10:00
Posłuchaj
Szef górniczej Solidarności, Jarosław Grzesik, ma nadzieję, że członkowie Rady Nadzorczej nie zgodzą się na przyjęcie programu w obecnej wersji. Jak mówi, ostatnim elementem, który może pomóc we wpłynięciu na zarząd jest spotkanie z radą nadzorczą. Związkowcy mają nadzieję, że rada nadzorcza uwzględni choć część ich opinii i wyda zarządowi sugestię, żeby ten program w pewnych elementach zmienić. Związkowcy zapewniają, że jeśli się tak nie stanie, to zwrócą się do właściciela.
Zgody na zamiany nie będzie
Grzesik podkreśla, że zgody strony społecznej na program restrukturyzacji stworzony przez zarząd Kompanii nie będzie. Jak mówił, program jest szkodliwy zarówno dla pracowników spółki, jaki i dla Kompanii Węglowej. Zdaniem związkowców wygląda on tak, jakby zarząd miał spółkę powoli zamykać. - Nie będzie na to naszej zgody. Pewnie bez mniej lub bardziej spektakularnych akcji protestacyjnych się nie obędzie - dodaje szef górniczej Solidarności.
Zarząd ustępuje związkowcom
Zarząd spółki podkreśla, że program uwzględnia niektóre elementy wnoszone przez związki zawodowe. Nie zostaną na przykład połączone kopalnie - Ziemowit i Bolesław Śmiały. Kompania odstąpiła także od zawieszenia lub odebrania niektórych świadczeń, likwidacji czy przekształceń niektórych zakładów należących do spółki.
Co ze zwolnieniami?
Wciąż otwarta zostaje kwestia planowanych zwolnień w administracji. W tej sprawie jeśli będzie taka chęć strony społecznej przeprowadzone zostaną konsultacje.
Podtrzymane zostaną natomiast dwie decyzje, na które nie chciała się zgodzić strona społeczna. Chodzi o sprzedaż kopalni Knurów - Szczygłowice i połączenie większości kopalń.
abo
REKLAMA
REKLAMA