Samorządy zaciskają inwestycyjnego pasa
Od dwóch lat kurczą się wydatki inwestycyjne samorządu terytorialnego, w ubiegłym roku były o 1 mld zł mniejsze niż rok wcześniej i o blisko 5 mld niższe niż w 2011 roku. Jakie są plany na najbliższe lata, biorąc pod uwagę nową unijną perspektywę finansową?
2014-04-09, 20:14
Posłuchaj
Samorządy są w Polsce jednym z najpotężniejszych inwestorów. Inwestują przede wszystkim w infrastrukturę komunalną, ale także coraz częściej decydują się na inwestycję zapewniające rozwój ich miast czy regionów w przyszłości.
- Musimy odejść od inwestycji rozumianych, jako przysłowiowa dziura w ziemi. Musimy nastawiać się na innowacyjny rozwój. Taka jest perspektywa finansowa, ona ustawia alokację środków. Ale także to ogromna szansa dla Polski, dla regionów. Staramy się przyciągać inwestorów w nowoczesne usługi biznesowe. Staramy się wykorzystać potencjał uczelni, leży nam na sercu tworzenie centrum biotechnologii - mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Podobnie szansę na rozwój swojego miasta ocenia prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. - Mamy park naukowo-technologiczny, jest tam jedna z najnowocześniejszych w Polsce data center, park sam na siebie zarabia - dodaje.
Te inwestycje są finansowane przy maksymalnym wykorzystaniu środków europejskich. Kredytów udziela samorządom Bank Gospodarstwa Krajowego. - Samorządy stanowią w naszym portfelu największą grupę kredytobiorców, w ubiegłym roku pożyczyły 6,5 mld złotych - twierdzi prezes Dariusz Kacprzyk.
Samorządy zaciskają inwestycyjnego pasa. W 2010 roku wydatki wynosiły 44 mld zł., w 2013 niespełna 20 mld. Coraz częściej to inwestycje, które mają zapewnić miastom i gminom nowe miejsca pracy i stały rozwój gospodarczy.
Elżbieta Mamos
REKLAMA
REKLAMA