„ABC przedsiębiorczości”, czyli własny biznes na wsi
Fundacja Wspomagania Wsi realizuje już od prawie 20 lat różne programy wspierające rozwój przedsiębiorczości na obszarach wiejskich. Szkolenia mają przygotować do prowadzenia własnego biznesu.
2014-05-07, 13:16
Posłuchaj
- W ich rozwijaniu ma pomagać konkretne wsparcie finansowe - podkreśla przedstawicielka Fundacji Alicja Kosidło. – Fundacja prowadzi od wielu lat program wspierania przedsiębiorczości na obszarach wiejskich. Są to mikro-pożyczki dla mieszkańców wsi. Można się ubiegać o kredyt od tysiąca do maksymalnie 40 tysięcy złotych. Od 2 lat także wspólnie z Narodowym Bankiem Polskim, w ramach dużego bloku edukacji finansowej, prowadzimy program „ABC przedsiębiorczości na wsi” – informuje Alicja Kosidło – i staramy się w tym programie przygotować tych, którzy jeszcze nie są zdecydowani na jakąś konkretną działalność gospodarczą, przejść te wszystkie kroki przygotowujące ich do stworzenia własnego biznesplanu.
Ilu rolników już skorzystało z programów Fundacji Wspomagania Wsi?
Pierwsza pożyczka była udzielona w 1997 roku. Z pieniędzy skorzystało już ponad 14 tysięcy podmiotów. Zmienia się jednak sposób wykorzystania zaciąganych pożyczek - wyjaśnia Anna Kosidło. - Średnia kwota kredytu to około 27 tysięcy, a najczęstszym rodzajem biznesu, który jest finansowany przez te pożyczki, są usługi. Jeszcze kilkanaście lat temu były one na wsi rzadko spotykane, dominowała produkcja i handel. Teraz te proporcje się zmieniają, handel nadal jest na drugim miejscu, ale 54% to są usługi skierowane do mieszkańców wsi. Nie są one związane tylko z działalnością rolniczą, bardzo duży procent stanowią usługi budowlane, mechanika samochodowa i sprzętu rolniczego.
Wieś już nie tylko dla rolnika
Zmienia się struktura ludności mieszkającej na wsi. Nie są to, przynajmniej w połowie, rolnicy, tylko osoby mieszkające na terenach wiejskich. One potrzebują i fryzjera, i mechanika samochodowego, być może punktu naprawy traktorów także. Część usług, która powstaje na wsi, jest jednak adresowana do rdzennej ludności wiejskiej.
Ciekawe jest to, że czterdzieści procent wszystkich firm powstających na wsi zakładają kobiety.
REKLAMA
Elżbieta Mamos, ula, abo
REKLAMA