Zadania dla europosłów: unia energetyczna, bankowa, łupki, bezrobocie
Wśród ważniejszych spraw, przed jakimi stanie nowy Parlament Europejski, jest nie tylko kwestia unii energetycznej, bankowej czy norm środowiskowych dotyczących gazu łupkowego. Na pewno wiele miejsca europosłowie będą musieli poświecić walce z bezrobociem wśród młodych ludzi. O tym mówiono w audycji Euranet Plus, Bardzo Ważny Problem Europejski, Programu 3 Polskiego Radia.
2014-05-30, 07:11
Posłuchaj
Jednym z kluczowych zagadnień nurtujących nowych europosłów będzie unia bankowa. - To wbrew pozorom, jeden z ważniejszych tematów dotyczących Polski - mówi Marek Wołos z firmy TMS Brokers. –Ważne jest abyśmy nie znaleźli się w gronie państw wykluczonych. Co prawda, jak zauważa analityk, i tak większość banków w Polsce będzie podlegało rygorom określonych przez ta unię, gdyż to są banki zagraniczne.
Trzy filary unii bankowej
O znaczeniu unii bankowej świadczy fakt, że dotyczy tak fundamentalnej kwestii, jaką jest bezpieczeństwo środków gromadzonych w bankach przez obywateli, a którzy na tym ostatnio ucierpieli. Marek Wołos przywołuje problemy banków cypryjskich czy niektórych holenderskich czy belgijskich.
Jak wyjaśnia analityk TMS Brokers, na pojecie unii składają się trzy filary. Pierwszy obejmuje bezpieczeństwo depozytów do 100 tys. euro. I ten, jak podkreśla Wołos, został w całej Unii Europejskiej wdrożony.
Bardziej kontrowersyjny jest drugi filar sprawiający, że Europejski Bank Centralny czuwa nad wszystkimi bankami. To nie zawsze podoba się krajom członkowskim.
REKLAMA
Ostatni filar obejmuje stworzenie prawa upadłościowego i systemu gwarancji dla systemu bankowego w Unii Europejskiej. I tu, jak mówi Wołos, na razie mamy do czynienia z namiastką gwarancji, gdyż dotychczas zebrano na ten cel raptem 55 mld euro, zdecydowanie za mało aby gwarantować bezpieczeństwo europejskiemu systemowi finansowemu.
Bezrobocie wśród młodych
Kolejny problem to bezrobocie, szczególnie wśród młodych ludzi. Jak mówi Wołos, Unia powinna temu problemowi poświecić dużo czasu i pieniędzy, ale najważniejsze co powinna zrobić, to dążyć do jak największej liberalizacji europejskiego rynku pracy.
Korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka zauważa, że z dotychczasowej praktyki wynika, że tym zagadnieniem zajmują się przede wszystkim same kraje członkowskie. Unia może czasem podawać dobre przykłady, np. Niemiec, dawać zalecenia krajom członkowskim ale i tak decyzje będą zależały od decyzji państw członkowskich.
Wiktor Legowicz, jk
REKLAMA
REKLAMA