Otyłość: od Polaków grubsi są Czesi i Anglicy. Amerykanie zaś biją wszystkich na głowę
W krajach afrykańskich marnuje się najwięcej żywności, w Ganie aż 20 proc. Największe problemy z otyłością mają nie tylko w Ameryce, ale także w Wenezueli, Syrii, RPA, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, w Meksyku i Jordanii. Takie wnioski płyną z raportu Światowy Indeks Bezpieczeństwa Żywności.
2014-07-10, 11:16
Posłuchaj
Pod względem bezpieczeństwa żywności Polska znajduje się na 26. miejscu wśród 109 badanych krajów. Światowy Indeks Bezpieczeństwa Żywności opracowuje Economist Inteligence Unit wykorzystując dane ONZ, Światowej Organizacji Zdrowia i Banku Światowego. Raport zaś powstaje na zlecenie firmy DuPont.
Polska robi postępy
Polska ma stale miejsce w rankingu. – Nasz kraj nie zmienił swojej pozycji w zestawieniu z 2014 roku – wyjaśnia dyrektor generalny firmy DuPont Polska Piotr Gill. Co nie oznacza jeszcze, że sytuacja w naszym kraju się nie zmieniała. Indeks pokazuje, że jest trochę lepiej. – Polska w tym roku dostała więcej punktów w Indeksie. Zyskaliśmy 72,7 punktów, o 1,8 punktu więcej niż przed rokiem – wylicza przedstawiciel DuPont Polska.
Otyłość i marnowanie żywności
W ocenie poszczególnych krajów bierze się pod uwagę 28 czynników, są to m.ni. ceny, dostępność żywności, jakość i jej bezpieczeństwo. W tym roku zostały włączone dwa nowe czynniki chodzi o straty żywności i otyłość. – Oba zagadnienia to duże wyzwania dla całej ludzkości – uważa gość.
Polska pod względem nowych czynników wypada różnie. - Zdecydowanie jeśli chodzi o straty żywności to jesteśmy w tej wyższej części Indeksu. Ten czynniki w Polsce został oceniony w skali 100 na 81,9 punktów. To oznacza, że fizyczne straty są niewielkie – zauważa rozmówca. - Jednak jeśli chodzi o otyłość wynik jest dosyć niekorzystny. Wskazuje on, że 23 proc. populacji Polaków cierpi na otyłość. Znaleźliśmy się na 9 miejscu wśród krajów europejskich pod względem ludzi otyłych. Grubsi od nas są Czesi i Anglicy – alarmuje Piotr Gill.
REKLAMA
Silne i słabe strony
Polska znajduje się w pierwsze ćwiartce zestawienia. Warto jednak zauważyć, że mamy jeszcze wiele do zrobienie. Naszymi atutami są programy rządowe oraz organizacji pozarządowych zabezpieczające żywność, dostęp rolników do finansowania i standardy żywienia. Zdecydowanie słabo wypadamy w kategorii nakłady budżetu na badania i rozwój w rolnictwie.
Liderem są Stany Zjednoczone
Od momenty postania indeksu USA jest jego liderem. W tym roku także nie było zaskoczenia. Tuż za liderem znalazła się Austria. W pierwszej dziesiątce zaś prócz krajów europejskich i wspomnianych już Stanów Zjednoczonych znalazła się także Kanada i Singapur.
Aleksandra Tycner, abo
REKLAMA