Będzie zakaz palenia e-papierosów w miejscach publicznych

Resort zdrowia przygotowuje zmianę przepisów dotyczącą e-papierosów. Chodzi o wprowadzenie zakazu używania e-papierosów w miejscach publicznych oraz sprzedaży e-papierosów nieletnim - zapowiedział wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki.

2014-09-15, 09:34

Będzie zakaz palenia e-papierosów w miejscach publicznych
E-papieros.Foto: Jakemaheu/wikipedia

Wiceminister przypomniał, że w sierpniu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała raport na temat elektronicznych papierosów, w którym wezwała do wprowadzenia zakazu ich palenia w zamkniętych miejscach publicznych oraz reklamowania i sprzedaży osobom nieletnim. Jak podała WHO, podczas palenia elektronicznego papierosa nie jest wydychana "zwykła mgła, jak często twierdzą producenci", a używanie e-papierosów "poważnie zagraża osobom niepełnoletnim oraz płodom".
Zdaniem wiceministra powinien także zostać wzmocniony nadzór instytucji państwowych nad badaniem składu substancji używanych w e-papierosach. - Obecnie nie ma obowiązku badania składu tych substancji, bada się je tylko wyrywkowo - wyjaśnił.
Zakaz dodawania smakowych substancji do e-papierosów?
Według WHO należałoby ponadto wprowadzić zakaz sprzedaży e-papierosów o smaku owoców, słodyczy czy napojów alkoholowych. Wiceminister zdrowia pytany o te wytyczne podkreślił, że "dodawanie smakowych substancji do e-papierosów to te same metody marketingu, które stosują producenci tytoniu. - Producenci dodają zapach np. coca-coli do substancji stosowanych w e-papierosach, aby złapać młodego człowieka, nakłonić do palenia i uzależnić już w młodym wieku - ocenił.
Ok. 3 proc. Polaków używa e-papierosów
Jak podkreślił Radziewicz-Winnicki obecnie ok. 3 proc. Polaków używa e-papierosów, co oznacza, że nasz rynek wynosi ok. 1,2 mln tych produktów.
W maju 2014 weszła w życie unijna dyrektywa tytoniowa, która w założeniu ma zniechęcać do sięgania po papierosy. Zgodnie z dyrektywą od 2016 r. mają być zakazane papierosy z dodatkami smakowymi. Wyjątkiem objęto papierosy mentolowe, wobec których zakaz wejdzie w życie dopiero latem 2020 roku. Dyrektywa traktuje e-papierosy jako wyroby konsumpcyjne, objęte specjalnymi restrykcjami. E-papierosy mają być objęte zakazem reklam, tak jak pozostałe wyroby tytoniowe. Poszczególne kraje same jednak decydują czy np. zakazać używania e-papierosów w miejscach publicznych.

E-papierosy coraz popularniejsze. Dyrektywa tytoniowa ureguluje rynek >>>
Niektóre przepisy dyrektywy są jednak niekorzystne dla polskich przedsiębiorców, ponieważ Polska jest drugim co do wielkości producentem tytoniu w Unii. W związku z tym Polska pod koniec lipca zaskarżyła część przepisów tej dyrektywy.

E-papierosy jednak szkodliwe.

REKLAMA

Źródło: Agencja TVN/x-news

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej