Fiskus dobija dłużników, nalicza wysokie podatki od umorzonych długów
Jak uważa niezrzeszony poseł Łukasz Gibała, fiskus uniemożliwia wyjście z długów osobom, które wpadły w spiralę zadłużenia - informuje "Gazeta Wyborcza".
2014-09-23, 09:22
Gibała wezwał ministra finansów, by rozważył zmianę przepisów zwalniającą z podatku umarzane przez banki zadłużenie osób, które wpadły w spiralę długów.
Upadłość konsumencka: łatwiej będzie wyplątać się z długów >>>
- W przypadku gdy bank zrezygnuje z dochodzenia roszczeń z tytułu odsetek, o pieniądze obywatela upomina się urząd skarbowy, który umorzenie przez bank należności traktuje jako przychód i z całą surowością nalicza podatek - zauważa poseł.
Prawnik o upadłości konsumenckiej
REKLAMA
CNN Newsource/x-news
Nowe prawo
Prezydent Bronisław Komorowski w poniedziałek podpisał nowelę o upadłości konsumenckiej - podała jego kancelaria. Ustawa łagodzi obowiązujące rygory dla konsumentów, którzy chcą ogłosić niewypłacalność. Zdaniem autorów zmiany jest ona potrzebna, bo dotychczasowe prawo jest martwe.
Nowe przepisy mają wejść w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia. Chodzi o nowelizację Prawa upadłościowego i naprawczego, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
REKLAMA
- Uchwalona ustawa ma na celu redukcję albo całkowite usunięcie barier w dostępie do tzw. upadłości konsumenckiej (upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej), z uwzględnieniem słusznych interesów wierzycieli - wyjaśniła prezydencka kancelaria w poniedziałkowym komunikacie.
Nowe przepisy zdecydowanie łagodzą rygory ogłoszenia upadłości konsumenckiej, wykluczając oddłużenie tylko tych osób, które popadły w kłopoty z powodu winy umyślnej lub rażącej niedbałości. Zakładają, że w imię humanitaryzmu bankructwo i oddłużenie konsumenta będzie w szczególnych okolicznościach możliwe nawet bez zaspokojenia wierzycieli i ustalenia planu spłat długu.
Niższe koszty całej procedury
Nowela obniża koszty całej procedury i przewiduje udzielanie "pożyczki" ze Skarbu Państwa na jej opłacenie. Opłata stała przy przystąpieniu do procedury upadłościowej ma być obniżona z 200 do 30 zł. A "pożyczka" ma być spłacana z majątku dłużnika po jego likwidacji, lub - w szczególnych wypadkach - nawet całkowicie darowana.
Nowela wprowadza też m.in. odstąpienie od rygoryzmu i formalizmu przy postępowaniu upadłościowym - sąd będzie mógł pominąć drobne braki we wnioskach i oświadczeniach konsumenta. Pozwala ponadto na bankructwo, jeśli dłużnik miał tylko jednego wierzyciela, co obecnie jest niemożliwe.
REKLAMA
Możliwość zawarcia układu z wierzycielami
Zgodnie z nowymi przepisami konsument będzie miał możliwość zawarcia układu z wierzycielami w ramach postępowania upadłościowego, co ma mu np. umożliwić zachowanie mieszkania w zamian za ustalony za zgodą większości wierzycieli indywidualny plan spłat. Maksymalny okres oddawania długów - w ramach planu spłaty - skrócono z 5 do 3 lat.
Poza tym w sytuacji, gdy dłużnik - na potrzeby spłaty zadłużenia - sprzeda mieszkanie, będzie mu przysługiwała większa niż dotychczas suma na pokrycie kosztów wynajmu - z obecnej 12-krotności średniego czynszu najmu do 24-krotności średniego czynszu najmu.
Postanowienie o ogłoszeniu upadłości ma być niezwłocznie podawane do publicznej wiadomości przez ogłoszenie w budynku sądowym oraz obwieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.
PAP, abo, awi
REKLAMA
REKLAMA