SKOK Kopernika na skraju bankructwa, szuka inwestora
Już w 2009 Kasa Krajowa SKOK próbowała naprawić sytuację w Kasie im. Mikołaja Kopernika. Wtedy tej instytucji broniła obecna władza - mówił w Pulsie Gospodarki na antenie Polskiego Radia 24 Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej.
2014-10-16, 09:57
Posłuchaj
- Związano nam ręce i nie pozwolono nam się zajmować tym tematem. To po pierwsze. A po drugie okazało się, że zarządzający nią ludzie bardzo blisko współpracowali z obecnie rządzącą koalicją, z Platformą Obywatelską w przygotowaniu m.in. ustawy o SKOK-ach naszym zdaniem bardzo mocno wymierzonej w spółdzielcze kasy oszczędnościowe – uważa gość. – Zaskarżyliśmy tę ustawę Trybunału Konstytucyjnego – dodaje.
SKOK Kopernika miał być nazywany Kasą Platformy Obywatelskiej.
REKLAMA
Bezpieczeństwo to priorytet
Jak poinformował UOKiK przejęciem Kasy zainteresowany jest teraz bank PKO BP.
Ekonomista tego banku Piotr Bujak wyjaśniał na antenie Polskiego Radia 24, że takie przejęcia to odpowiedzialne decyzje sektora bankowego. - Banki starają się pomóc w ustabilizowaniu całego systemu finansowego. To co dzieje się w wielu Kasach jest zagrożeniem dla systemu. Działania banków polegające na tym, że przejmują te instytucje i będą się starać rozwiązać ten problem sprzyja stabilności systemu – mówi ekonomista.
REKLAMA
Banki szukają nowych klientów
Najważniejsze, żeby klienci sektora finansowego - zarówno banków, jak i SKOKów - mogli czuć się bezpiecznie dodaje dziennikarz ekonomiczny Tomasz Jaroszek.
- Jeśli faktycznie są problemy w jednej instytucji, a druga ją przejmuje i je rozwiązuje to ja jest jak najbardziej za. Nie ma wątpliwości, że jeśli to będzie dobry biznes, banki szukają takich okazji, żeby jednym ruchem przejąć cała pulę klientów – przekonuje gość.
REKLAMA
Wcześniej w tym roku na przejęcie Kasy im. Świętego Jana z Kęt zdecydował sie Alior Bank. Inna Kasa - Wspólnota - ogłosiła upadłość.
Krzysztof Rzyman, Abo
REKLAMA