Kredyt mieszkaniowy: wysoka prowizja i niska rata, czy na odwrót. Co się bardziej opłaca i komu?

Banki oferują niskie prowizje, ale wysokie raty, lub też wysokie prowizje i niskie raty. Często kredyt zawiera dużo dodatkowych warunków takich jak ubezpieczenia, czy karty kredytowe. Jak wybrać ofertę, która najbardziej pasuje do naszych potrzeb?

2014-10-20, 10:36

Kredyt mieszkaniowy: wysoka prowizja i niska rata, czy na odwrót. Co się bardziej opłaca i komu?
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O tym na co zwrócić uwagę biorąc kredyt w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi Michał Krajkowski z Domu Kredytowego Notus (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Kredyt mieszkaniowy tylko na pozór jest produktem takim samym w każdym banku. Jednak nawet przy identycznym oprocentowaniu i prowizji, często będą to skrajnie różne oferty. Warto zatem poświęcić trochę czasu na znalezienie odpowiedniego produktu, który najlepiej będzie spełniał nasze potrzeby.

Ne kupuj kota w worku

- Pozwoli to uniknąć rozczarowań i negatywnych konsekwencji wynikających ze złego wyboru - mówi Michał Krajkowski z Domu Kredytowego Notus. – Przede wszystkim porównując kredyty powinniśmy patrzeć całościowo na wszystkie opłaty. Bardzo często możemy znaleźć bank, który oferuje bardzo niską ratę kredytową, relatywnie w porównaniu z innymi bankami, natomiast prowizja, którą trzeba zapłacić jest bardzo wysoka. Co więcej dodatkowo banki wymagają ubezpieczeń, czy zakupienia odpowiednich produktów inwestycyjnych i te wydatki miesięczne mogą być bardzo wysokie, mimo niskiej raty kapitałowo-odsetkowej – ostrzega gość.

Trzeba szczegółowo porównywać oferty

- Gdybyśmy wybrali skraje przykłady, czyli jeden kredyt z niskim oprocentowaniem, ale z wysoką prowizją, a drugi kredyt z wysokim oprocentowaniem, ale zerową prowizją, to trudno jednoznacznie powiedzieć, który z tych kredytów jest lepszy – uważa rozmówca.

Wybór kredytu powinien zależeć od tego, jak długo zamierzamy go spłacać. - Jeśli zamierzamy spłacać kredyt kilkanaście lat, to ważne by opłaty miesięczne były niskie, nawet kosztem wysokiej prowizji. Bo jeżeli mamy niska ratę to tę wysoka prowizję, którą jednorazowo zapłacimy na początku kredytu, zrekompensuje się nam w trakcie spłaty.

REKLAMA

Prowizja prowizji nie równa

Prowizje za udzielenie kredytu mają wartość od 0 do 3,5 proc. w przypadku kredytów hipotecznych. Średnia na rynku to 1,5 do 2 proc.

Warto zwrócić szczególną uwagę na prowizje z gwiazdką. - Prowizja 0 proc. z gwiazdką może oznaczać obowiązek na przykład przystąpienia do ubezpieczenia na życie. To się co prawda od marca przyszłego roku zmieni, bo wchodzi rekomendacja U Komisji Nadzoru Finansowego – zaznacza ekspert.

Jednak to nie jest wszystko a co powinniśmy zwrócić uwagę. – W takiej sytuacji również pojawiają się dodatkowe warunki jak założenie konta i regularna wpłata wynagrodzenia lub też obowiązek zakupienia karty kredytowej i regularnego z niej korzystania na przykład 4 razy w miesiącu. To nie są złe oferty, ale sprawdźmy , jeżeli mamy obowiązek skorzystania z tych produktów, jakie są konsekwencje dla naszego kredytu, jeżeli na przykład przez miesiąc nie będziemy tych dodatkowych warunków spełniać. Przyczyn może być wiele, na przykład zmieniamy pracę i wynagrodzenie nie wpływa. Co w takiej sytuacji, wydarzy się z kredytem? Większość banków podwyższy nam oprocentowanie. Pytanie jednak, czy oprocentowanie wróci do niższej wartości jeżeli znów będziemy spełniali warunki promocyjnego oprocentowania – zastanawia się gość.

Uwaga na procedury

- Rzecz o której się często zapomina to są procedury bankowe. Na rynku pierwotnych istotny jest fakt, czy do wniosku kredytowego bank wymaga  załączenia umowy deweloperskiej. To są dodatkowe koszty – uważa specjalista.

REKLAMA

Aby więc nie przepłacać - warto przyjrzeć się szczegółom.

Elżbieta Szczerbak, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej