Rośnie wartość fuzji i przejęć w Europie Środkowej i Południowo-Wschodniej. Polska w czołówce
Łączna wartość fuzji i przejęć w Europie Środkowej i Południowo-Wschodniej w pierwszym półroczu wyniosła 18,5 mld dolarów.
2014-10-27, 11:31
Posłuchaj
To więcej niż w roku ubiegłym, mówi Michał Płotnicki z firmy doradczej EY.
- Świadczy to o tym, że inwestorzy mają optymistyczne podejście, co do dalszego rozwoju rynku. Należy się spodziewać, że tych fuzji do końca roku będzie jeszcze więcej – dodaje.
Pierwsze miejsce pod względem wartości fuzji i przejęć zajęła Turcja, za którą uplasowały się Czechy i Polska. Jeśli zaś chodzi o liczbę transakcji, to pierwsze miejsce należy też do Turcji, ale zaraz po niej jest Polska ze 112 transakcjami.
Fuzje i przejęcia w branży IT
Najczęściej z tego rodzaju transakcjami mamy do czynienia w dwóch sektorach. Pierwszym z nim jest IT.
REKLAMA
- Po pierwsze, jeżeli chodzi o polski rynek, to rośnie dostęp do Internetu, co powoduje że powstaje w Polsce coraz więcej biznesów e-commerce, które są zauważane na arenie międzynarodowej i inwestorzy zaczynają się nimi interesować. Po drugie znaczenie ma również wysoko wykwalifikowana siła robocza w firmach IT. To zauważamy również na bazie naszych projektów, że firmy międzynarodowe szukają polskich przedsiębiorstw. Jest to też dużo bezpieczniejsze niż za naszą wschodnią granicą – wyjaśnia Płotnicki.
Konsolidacje w sektorze bankowym
Drugim sektorem jest bankowość.
- Tych konsolidacji w sektorze bankowym było już wiele: przejęcia dokonywane przez bank Santander, w tym momencie mamy łączący się PKO BP z Nordeą, kilkanaście dni temu miało miejsce ogłoszenie transakcji Alior Banku i Meritum Banku, która co prawda będzie musiała jeszcze oczekiwać na zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Komisji Nadzoru Finansowego, ale należy się spodziewać, że zostaną one udzielone. W dłuższej perspektywie mówi się też o sprzedaży FM Banku – wymienia Płotnicki.
Ponad połowa transakcji w regionie to fuzje wewnętrzne, czyli zarówno kupujący, jak i przejmowana spółka pochodzą z tego samego kraju.
REKLAMA
W wypadku Polski 32 procent stanowili inwestorzy zagraniczni, przede wszystkim z Niemiec, USA, Szwecji, Francji oraz Grecji. 17 procent transakcji to polskie spółki przejmujące poza granicami kraju, i tu mamy wzrost o 5 punktów procentowych.
Sylwia Zadrożna, awi
REKLAMA