Ukraina to ważny partner gospodarczy Polski
Dziś oficjalną, dwudniową wizytą rozpoczął w Polsce Petro Poroszenko prezydent Ukrainy. Oprócz spraw politycznych, ważne miejsce zajmą zagadnienia gospodarcze.
2014-12-17, 09:36
Posłuchaj
Spraw do omówienia jest wiele, zwłaszcza że to nasz ważny partner handlowy, a napięta sytuacja na wschodzie tego kraju, powoduje spadek naszej wymiany towarowej.
Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński zaznacza, że ważne jest, by polscy przedsiębiorcy nie wyszli z tego rynku, między innymi ci którzy tam zainwestowali. Dlatego polsko-ukraińskie rozmowy powinny mieć racjonalny charakter między innymi w zakresie zwrotu VAT-u, relacji między systemem bankowym, dostępu do walut.
Oprócz tego, w mechanizmie europejskiej czy światowej gospodarczej pomocy dla Ukrainy chcielibyśmy uzyskać satysfakcjonujące warunki dla polskiej przedsiębiorczości - podkreślił.
Z danych resortu gospodarki wynika, że w ciągu 9 miesięcy tego roku obroty handlowe Polski z tym krajem wyniosły 4 miliardy 900 milionów dolarów, czyli spadły o 15 procent w porównaniu z tym samym czasem roku poprzedniego.
Nasz eksport w tym czasie wyniósł 3 miliardy 100 milionów dolarów, czyli był o ponad 1/4 niższy. Wzrósł natomiast o blisko 12 procent import, który wyniósł 1 miliard 800 milionów dolarów.
Na Ukrainie mieliśmy i mamy wiele interesów inwestycyjnych
Na Ukrainie mieliśmy i mamy wiele interesów inwestycyjnych - ocenia prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Sławomir Majman zaznacza, że burzliwe wydarzenia na Ukrainie w ciągu ostatniego roku w zasadzie zaćmiły kwestie naszej współpracy.
Podkreśla, że mocno spadły nasze obroty handlowe, co jest obiektywnym skutkiem załamania się ukraińskiej gospodarki. Zwrócił przy tym uwagę, że stan sprzed kryzysu też nie był w pełni zadawalający, bo dwa duże sąsiadujące kraje stać było na więcej jeśli chodzi o współpracę.
W opinii Sławomira Majmana, wizyta Poroszenki, która ma bardzo mocny akcent gospodarczy, powinna dać gwarancje polskim przedsiębiorcom, inwestorom, że ich interesy w tym kraju nie są zagrożone.
IAR, abo
REKLAMA