Swiss Leaks: bank HSBC pomagał klientom w unikaniu płacenia podatków, w tym w Polsce. Fiskus stracił 865,6 mln dolarów

Globalny bank HSBC pomagał swoim zamożnym klientom, w tym 512 klientom związanym z Polską, w uchylaniu się od płacenia podatków od pieniędzy zdeponowanych na kontach w Szwajcarii - pisze portal BBC News. Przez takie praktyki polski fiskus stracił 865,6 mln USD.

2015-02-10, 07:13

Swiss Leaks: bank HSBC pomagał klientom w unikaniu płacenia podatków, w tym w Polsce. Fiskus stracił 865,6 mln dolarów
. Foto: Wikipedia/Formulax

Posłuchaj

Sprawie przygląda się Komisja Europejska. Jak powiedziała jej rzeczniczka Vanessa Mock , Bruksela od kilku lat prowadzi działania na rzecz walki z unikaniem podatków
+
Dodaj do playlisty

Brytyjski nadawca powołuje się na dane ponad 100 tys. klientów posiadających konta w HSBC w Szwajcarii, w tym blisko 7 tys. klientów z Wielkiej Brytanii.

Klienci powiązani z Polską uplasowali się na 47. pozycji, jeśli chodzi o ukrywanie dochodów. Wśród 512 klientów z Polski 6 proc. (ponad 30 osób) to osoby posiadające polskie paszporty i obywatelstwo; według danych Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) w latach 1944-2006 zostało otwartych 745 kont klienckich związanych z 1185 kontami bankowymi. 293,3 mln USD to największa suma zdeponowana przez pojedynczego klienta powiązanego z Polską.

Fiskus wzywa do ujawnienia nieopodatkowanych przychodów

Polski fiskus nie informuje, czy i jak współpracuje z zagranicznymi organami ścigania. Rzeczniczka prasowa ministerstwa finansów, Wiesława Dróżdż powiedziała, że kontrola skarbowa gromadzi i analizuje wszystkie informacje dotyczące nieujawnionych źródeł dochodów i unikania opodatkowania. Na tej podstawie wszczyna postępowania kontrolne. Jak dodaje przedstawicielka resortu finansów, taka jest zasada.
Wiesława Dróżdż przypomina, że zanim taka kontrola zostanie wszczęta, każdy podatnik ma prawo do złożenia tak zwanej korekty, może skorygować zadeklarowany dochód i zapłacić podatek dobrowolnie.

KE liczy, że od 2018 roku tajne konta nie pomogą w unikaniu podatków

Komisja Europejska z kolei ma nadzieję, że od 2018 roku będzie obowiązywało zaktualizowane porozumienie w sprawie wymiany informacji podatkowych między UE a Szwajcarią, które uniemożliwi ukrywanie na tajnych kontach w tym kraju dochodów podlegających opodatkowaniu.
To reakcja na informacje o tym, że globalny bank HSBC pomagał swoim zamożnym klientom w uchylaniu się od płacenia podatków od pieniędzy zdeponowanych na kontach w Szwajcarii.
- Te informacje potwierdzają, że tajemnica bankowa była wykorzystywana do unikania płacenia podatków. Działania zarówno na poziomie unijnym, jak i globalnym, aby rozwiązać ten problem, są podejmowane - powiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka KE ds. finansowych podatkowych oraz celnych Vanessa Mock.
Przypomniała, że UE i Szwajcaria wynegocjowały w 2004 roku porozumienie w sprawie wymiany informacji podatkowych, które teraz jest aktualizowane zgodnie ze standardem przyjętym przez G20 i Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
OECD wypracowała w ubiegłym roku, zatwierdzony również przez kraje G20, światowy standard automatycznej wymiany informacji w sprawach podatkowych. Przewiduje on m.in. zniwelowanie różnic pomiędzy krajowymi systemami podatkowymi i walkę z praktykami, które w sposób sztuczny oddzielają podlegający opodatkowaniu dochód od generującej go działalności.

REKLAMA

Nowe standardy już niebawem

- Szwajcaria zobowiązała się do wprowadzenia tego standardu do stycznia 2017 roku z perspektywą międzynarodowego raportowania od września 2018 roku - przypomniała rzeczniczka KE.
Jak dodała, UE chce podpisać ze Szwajcarią dwustronną umowę, przewidującą takie same ramy czasowe. "Mamy nadzieję, że nowe porozumienie wejdzie w życie najpóźniej do 2018 roku i uniemożliwi unikanie opodatkowania za pośrednictwem tajnych kont" - oświadczyła Mock.
Zgodnie z obecnie obowiązującym porozumieniem między UE a Szwajcarią, kraj ten zobowiązany jest do ściągania podatku w wysokości 35 proc. od odsetek zgromadzonych na szwajcarskich kontach. W przypadku, gdyby obywatel UE zezwolił obsługującym go szwajcarskim pośrednikom na przekazanie informacji o dochodach z tych oszczędności do kraju macierzystego, nie musiałby płacić tego 35-procentowego podatku. Celem takiej konstrukcji jest powstrzymywanie oszustw podatkowych.

Kto skorzystał najbardziej?

Na pierwszym miejscu w rankingu znalazła się Szwajcaria, zarówno pod względem liczby klientów (ponad 11 tys.), jak i wartości sum 31,2 mld USD; następnie Francja (ponad 9 tys. klientów), W. Brytania (8,8 tys.), Brazylia (8,6 tys.) i Włochy (7,4 tys.). Z kolei pod względem wyprowadzanych sum po Szwajcarii w pierwszej piątce znalazły się: W. Brytania (21,7 mld USD), Wenezuela (14,8 mld USD), USA (13,4 mld USD) i Francja (12,5 mld USD).
Do wycieku danych doprowadził w 2007 r. specjalista ds. informatycznych pracujący dla HSBC w Genewie. Informacje te zdobył francuski dziennik "Le Monde", który następnie przekazał je ICIJ i ponad 50 innym organizacjom medialnym, w tym dziennikowi "The Guardian" i BBC.

Francuskie władze zdobyły te dane już wcześniej i ustaliły w 2013 r., że 99,8 proc. francuskich obywateli na przekazanej im liście klientów HSBC najprawdopodobniej unikało płacenia podatku. Brytyjski urząd skarbowy (HMRS) otrzymał te dane w 2010 r. i dotychczas ustalił nazwiska 1,1 tys. osób uchylających się od opodatkowania; tylko jedna z nich została dotąd pociągnięta do odpowiedzialności.

HSBC łamał prawo?

HSBC nie tylko nie zgłaszał, powołując się na tajemnicę bankową, środków, jakie jego klienci lokowali na zagranicznych kontach, ale w niektórych wypadkach wręcz łamał prawo, czynnie pomagając im w ukrywaniu pieniędzy przez urzędami podatkowymi - pisze BBC.
Na przykład pewnej rodzinie zamożnych klientów HSBC wydał zagraniczne karty kredytowe, aby w bankomatach poza granicami swego kraju mogli po trochu wypłacić niezadeklarowane fiskusowi pieniądze.
W 2005 r. w życie weszła unijna dyrektywa o opodatkowaniu dochodów z oszczędności, w myśl której szwajcarskie banki miały pobrać należny podatek od sum na niezadeklarowanych kontach i przekazać go fiskusowi. Zamiast tego HSBC skontaktował się ze swoimi klientami, proponując im różne sposoby na ominięcie tego przymusu. Bank twierdzi teraz, że nie wszyscy właściciele tych kont unikali płacenia podatków.
W sprawie podejrzanych praktyk HSBC prowadzone są obecnie śledztwa w USA, Francji, Belgii i Argentynie. W Wielkiej Brytanii, mimo strat fiskusa obliczanych na 135 mln funtów (ok. 750 mln złotych), nie wszczęto dotąd postępowania w tej sprawie.
BBC przypomina, że Stephen Green, który stał na czele HSBC, gdy bank miał stosować podejrzane metody, kilka miesięcy po przekazaniu HMRS danych klientów został mianowany posłem Partii Konserwatywnej i ministrem ds. handlu i inwestycji. Funkcję tę pełnił do 2013 r.
HSBC przyznaje, że niektórzy jego klienci tworzyli niezadeklarowane konta, wykorzystując w tym celu tajemnicę bankową. Twierdzi jednak, że od tego czasu wdrożył "liczne programy mające zapewnić, że usługi bankowe nie będą wykorzystywane do unikania płacenia podatków czy prania brudnych pieniędzy". Zapewnia o woli "współpracy z odpowiedzialnymi władzami".
Według BBC, z powołaniem się na innego byłego pracownika HSBC, problem z wykorzystywaniem banku do unikania podatków w 2013 r. wciąż jeszcze nie był rozwiązany.

IAR, PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej