Sejm pracuje nad ustawą komorniczą. Komornik będzie chciał więcej
Zielone światło dla komorników dał wczoraj Sejm, który zajmował się projektem zmian w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji.
2015-02-19, 13:23
Posłuchaj
Konfederacja Lewiatan ostrzega, że jeśli dojdzie do uchwalenia nowego prawa, liczba bulwersujących opinię publiczną postępowań komorniczych może się zwiększyć.
Kontrowersje bowiem budzi pomysł zwiększania do 35 proc. wskaźnika wymaganej skuteczności egzekucji tłumaczy Krzysztof Kajda z Konfederacji. - Wprowadzono dwa limity spraw, które rocznie może przyjąć komornik z wyboru, czyli z poza swojego rewiru. Pierwszy limit to jest 5 tys. spraw, czyli bardzo niski, i tutaj nie ma żadnych ograniczeń co do wymogów skuteczności. Drugi limit to 10 tys. spraw rocznie, ale mogą te 10 tys. spraw przyjąć tylko ci komornicy, którzy wykażą się skutecznością na poziomie co najmniej 35 proc. i nie będą wykazywali zaległości z okresu 6 miesięcy. Należy przypomnieć, że w Polce komornik żyje z określonego ustawą procentu tego co sam wyegzekwuje. W związku z czym naturalnym jest, że komornik będzie się starał ten limit osiągnąć za wszelką cenę – mówi specjalista.
Komornicy nie będą przeprowadzać bezwzględnych egzekucji
Prezes Krajowej Rady Komorniczej Rafał Fronczek uważa, że nie będzie presji na bezwzględną egzekucję. - Wydaje mi się, że nie ma takich obaw, ta zmiana dotyczy niewielkiej grupy kancelarii. Przypomnę też, że komornicy sądowi mają obowiązek postępować zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jak również z godnie z zasadami etyki zawodowej – wyjaśnia prezes.
Duża koncentracja spraw
Prezes Fronczek dodaje, że proponowane zmiany mają przede wszystkim wyeliminować negatywne zjawiska takie jak koncentracja spraw w kilku kancelariach. - Od kilku lat w egzekucji sądowej zachodzą bardzo negatywne zjawiska, które zostały przez ustawodawcę dostrzeżone. Przede wszystkim chodzi o koncentrację wpływu spraw. Obecnie 10 proc,. kancelarii skupia ponad 50 proc. ogólnego wpływu. Po zmianie komornik będzie koncentrował się na rzetelnym prowadzeniu spraw egzekucyjnych i to nowe rozwiązanie przywróci właściwe proporcje i mechanizmy funkcjonowania zawodu komorniku – zapewnia rozmówca.
REKLAMA
Komornicy będą dążyli do szybkiej egzekucji
Krzysztof Kajda obawia się jednak, że po wprowadzeniu limitu, wielu komornikom nie będzie zależało na porozumieniu dłużnika i wierzyciela. - Walka o pułap 10 tys. spraw, nie mówię, że u wszystkich, ale u części komorników, może wywołać potrzebę tych bardziej radykalnych działań, które będą miały na celu egzekucję. To może spowodować niezadowolenie u dużej części dłużników i opinii publicznej, gdyż jeśli ktoś działa pod wpływem emocji to może popełniać błędy – zauważa gość.
Zdaniem eksperta racjonalnym rozwiązaniem mogłoby być obniżenie wskaźnika skuteczności egzekucji do bardziej realnego, na przykład 25 proc. Przy okazji Konfederacja Lewiatan przypomina o głośnej sprawie rolnika, którego traktor został zajęty, natychmiast odebrany, a w krótce sprzedany w prosty komisowy sposób.
Elżbieta Szczerbak, abo
REKLAMA