Centra handlowe w Polsce powstają głównie w mniejszych miejscowościach
Wskaźnik nasycenia nowoczesnymi powierzchniami handlowymi w Polsce w 2014 r. osiągnął poziom 226 mkw. na 1000 mieszkańców. To więcej niż średnia europejska, która wynosi 191 mkw. na 1000 mieszkańców, ale poziom nasycenia nadal jest mniejszy od 255 metrów notowanych w Europie Zachodniej.
2015-03-16, 08:08
Posłuchaj
Teraz takie centra powstają najczęściej w Polsce powiatowej.
- Jest to naturalne zjawisko. Szuka się miejsca tam, gdzie z badań wyprzedzających wynika, że będzie popyt. Prognozy pokazują, że ten popyt będzie rósł. Rzeczywiście jest tak, że jeśli popatrzymy na statystykę miejsc inwestycyjnych, to mniej więcej do 50 proc. inwestycji, w ciągu ostatnich kilku lat, lokowanych jest w tych mniejszych miejscowościach, od 50 do 200 tys. mieszkańców - mówi Andrzej Faliński z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Kto inwestuje w budowę nowych sklepów?
Jak dodaje, w centra handlowe inwestują przede wszystkim specjalistyczne firmy inwestycyjne, powiązane z funduszami.
- Najczęściej funkcjonuje tzw. kotwica, czyli główny sklep przyciągający ludzi po codzienne zakupy, a wokół tego powstają różnego rodzaju sklepy specjalistyczne: odzieżowe, sportowe, obuwnicze, elektroniczne, różnego rodzaju miejsca usługowe – wyjaśnia Andrzej Faliński.
REKLAMA
Całkowita podaż nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce na koniec 2014 r. wyniosła blisko 10,4 mln mkw. W strukturze formatów dominują niezmiennie tradycyjne centra handlowe, które stanowią 89 proc. zasobów, podczas gdy na parki handlowe i centra wyprzedażowe przypada odpowiednio udział 9 proc. i 2 proc.
Elżbieta Mamos, awi
REKLAMA
REKLAMA