W USA rośne bańka samochodowych kredytów?

Wraz z rosnącą w USA sprzedażą samochodów coraz częściej udzielane są na nie wysoko oprocentowane i wieloletnie kredyty typu subprime, czyli dla osób o niskiej zdolności kredytowej. Budzi to niepokój, że w Stanach Zjednoczonych powstanie nowa bańka kredytowa.

2015-04-07, 08:14

W USA rośne bańka samochodowych kredytów?
Wraz z rosnącą w USA sprzedażą samochodów coraz częściej udzielane są na nie wysoko oprocentowane i wieloletnie kredyty typu subprime. Foto: Glow Images/East News

Szacuje się, że od ostatniego kryzysu finansowego, wywołanego kredytami typu subprime na zakup nieruchomości, w USA podwoiła się liczba takich ryzykownych pożyczek udzielanych na zakup samochodów. Obecnie, jak wynika z danych firmy analitycznej Experian, mniej więcej jeden na cztery nowe kredyty samochodowe trafia do pożyczkodawców subprime, a więc niezamożnych osób o niskiej zdolności kredytowej.
- Na koniec 2014 roku wartość pozostających do spłacenia wszystkich udzielonych samochodowych kredytów typu subprime wynosiła 336 mld dolarów. Dwa lata wcześniej to było 212 mld. To pokazuje jak szybko ten segment rynku rośnie - powiedział Delvin Davis, analityk Center for Responsible Lending, organizacji non profit, która zajmuje się ochroną konsumentów przed agresywnymi praktykami kredytowymi.
Dopóki na Wall Street będzie zapotrzebowanie na obligacje powiązane z takimi kredytami, takich pożyczek będzie więcej - powiedział. - Ale wyciągając lekcję z kryzysu finansowego, powinniśmy bacznie przyglądać się, komu te kredyty są udzielane.
Odbicie po kryzysie amerykańskiego sektora samochodowego
Za wzrostem pożyczek typu subprime stoi odbicie po kryzysie amerykańskiego sektora samochodowego, co powszechnie odebrano jako sygnał poprawy gospodarki USA. Firmy samochodowe sprzedały w 2014 roku 16,5 mln nowych samochodów i, jak przewidują analitycy banku Wells Fargo, w tym roku ta liczba jeszcze wzrośnie do 17,1 mln. By utrzymać ten trend, producenci samochodów oraz kredytodawcy coraz częściej udzielają pożyczek osobom o mniej niż pewnej wiarygodności kredytowej.
0 Nie jestem pewny kiedy "boom" (rozkwit) przekształca się w bańkę - powiedział dyrektor zarządzający i ekonomista w Wells Fargo Mark Vitner, cytowany w magazynie "Fortune". Ale przyznał, że inwestorzy poszukują zysków i stąd wzrost produktów finansowych zabezpieczonych kredytami typu subprime. - Wielu ludzi (za pożyczki subprime) kupuje samochody, których inaczej nie mogliby kupić. I coraz więcej nowych kredytów nakłada się na już istniejące kredyty - tłumaczył.
Limit na udzielanie pożyczek subprime
Wells Fargo, który jest największym kredytodawcą w USA jeśli chodzi o pożyczki na używane samochody, zaskoczył wszystkich i w marcu ogłosił, że nakłada limit na udzielanie pożyczek subprime, uznając je za zbyt ryzykowne. Ale na razie inne duże instytucje finansowe nie poszły przykładem Wells Fargo.
Wzrostem samochodowych pożyczek typu subprime zainteresowali się natomiast regulatorzy federalni, którym nie udało się przewidzieć bańki na rynku nieruchomości i jej zapobiec. Pod koniec lutego zastępczyni prokuratora generalnego USA Sally Quillian Yates zapowiedziała, że odpowiednia grupa zadaniowa, obejmująca stanowych prokuratorów, dogłębnie sprawdzi sektor pożyczek samochodowych, w tym "nieuczciwe" praktyki wobec kredytobiorców o niskich dochodach.
- Choć sam wzrost (pożyczek typu subprime) nie wskazuje już, że dochodzi do oszustw, to nie powinniśmy czekać aż pojawi się kryzys. Możemy wykorzystać doświadczenie, które zdobyliśmy, gdy badaliśmy produkty zabezpieczone kredytami hipotecznymi, by teraz obserwować i wyprzedzić potencjalne zagrożenie - powiedziała Quillian Yates. Zastrzegła, że jest za wcześnie, by przewidzieć, jaki rezultat przyniosą działania śledczych.

PAP, awi

/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej