Maria Wasiak: państwo zostawi bramki na autostradach

- Na obszarze zarządzanym przez GDDKiA nie będziemy budować nowych bramek. Zostaniemy przy obecnym systemie - mówi gość Salonu ekonomicznego Trójki i Dziennika Gazety Prawnej minister infrastruktury Maria Wasiak.

2015-04-14, 19:15

Maria Wasiak: państwo zostawi bramki na autostradach

Posłuchaj

Maria Wasiak gościem Salonu ekonomicznego Trójki i "DGP" (Salon ekonomiczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty

- Jeśli chodzi o odcinek do Gdańska, to rozmawiamy z koncesjonariuszem, który zaproponował kilka usprawnień. Mają one poprawić przepustowość w godzinach szczytu o 30 proc - dodaje.
Jej zdaniem trzeba zrobić analizę ruchu w kontekście rozbudowującej się sieci, bo każdy nowy odcinek, czy to ekspresówki, czy obwodnicy, wpływa na natężenie ruchu na autostradach. - Musimy również brać pod uwagę inne czynniki, takie jak choćby modernizacja linii kolejowych i ich większe wykorzystywanie niż w minionych latach. W związku z tym trzeba przeprowadzić analizę obejmującą okres zdecydowanie dłuższy niż jeden sezon - twierdzi.
- Proszę pamiętać, że autostrady planowaliśmy w okresie ogromnych zmian gospodarczych. Obecna liczba samochodów jest następstwem tych procesów. Wtedy trudno było przewidzieć, jak zachowa się i jak urośnie gospodarka - mówi.

Zdaniem minister infrastruktury jest duża szansa na restrukturyzację Przewozów Regionalnych. - Chciałabym, żeby ten projekt był dobrze zrozumiany. To nie jest jakiś plan zmiany regulacji czy przepisów dotyczących wykonywania przewozów regionalnych. To jest plan ratunkowy dla firmy, która ze względów historycznych jest niezastępowalna w wykonywaniu pewnych usług publicznych. I dlatego państwo w to ingeruje. Gdyby pojawił się wykonawca zastępczy, z pewnością nie angażowalibyśmy się w ten projekt - twierdzi.

Rozmawiali: Paweł Sołtys, Marek Tejchman/mp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej