Szczyt grupy G7. Sankcje wobec Rosji zostaną utrzymane? Eksperci: realnych sankcji nie ma

Na zamku w Bawarii trwa szczyt grupy G7. Przywódcy siedmiu najbardziej wpływowych krajów świata, dyskutują o najważniejszych globalnych problemach. Sporo uwagi poświęca się konfliktowi na Ukrainie. Szczyt odbywa się bez Putina.

2015-06-08, 13:45

Szczyt grupy G7. Sankcje wobec Rosji zostaną utrzymane? Eksperci: realnych sankcji nie ma
Od lewej: Mariusz Pawlak, główny ekonomista Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Paweł Dobrowolski ekspert z Instytutu Sobieskiego, Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1- Gośćmi Polskiego Radia 24 byli Mariusz Pawlak, główny ekonomista Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Paweł Dobrowolski ekspert z Instytutu Sobieskiego, Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Przywódcy Niemiec i USA zadeklarowali gotowość utrzymania sankcji wobec Rosji do czasu pełnego wypełnienia przez Władimira Putina porozumień z Mińska. Jednak jak przypomina Paweł Dobrowolski ekspert z Instytutu Sobieskiego- sankcje wobec Rosji mają bardzo słaby zasięg. - Sankcje egzystują w dużej mierze w warstwie werbalnej. Dużo mówimy o sankcjach, ale naprawdę realnych sankcji nie ma. I w ogóle jest pytanie, czy jest możliwość wprowadzenia tych sankcji. Ostatnie zaostrzenie sankcji polegało na wydłużeniu listy osób, które nie mogę wjechać na Zachód, a potem te osoby się odnajdowały właśnie na Zachodzie – mówi gość.

Posłuchaj

Paweł Dobrowolski ekspert z Instytutu Sobieskiego: realnych sankcji nie ma 0:23
+
Dodaj do playlisty

Europa jest podzielona

Wspólnota międzynarodowa nie jest w stanie skutecznie ukarać agresora, bo wynika to z wewnętrznych podziałów w Unii Europejskiej. W samej Unii nie ma zgody  wobec zaostrzenia sankcji wobec Rosji - i to jest problem - tłumaczy Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva. - W Unii Europejskiej nie ma jednolitej zgody na zaostrzenie sankcji. I to jest problem. Jednak uważam, że brak Rosji na tym spotkaniu jest ważnym wydarzeniem. Rosjanie bardzo mocno patrzą na to jak ich kraj jest postrzegany za granicą. Dla zwykłego Rosjanina brak Władimira Putina na tym szczycie coś oznacza. Rosyjska propaganda będzie się starała to wyjaśnić – uważa rozmówca.  

REKLAMA

Posłuchaj

Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva: szczyt bez Putina wyjaśni propaganda 0:34
+
Dodaj do playlisty

Różnice interesów

Brak jednolitej strategii wobec Rosji  - wspólnego jasnego stanowiska co wynika z "odmiennych interesów" - dodaje Mariusz Pawlak, główny ekonomista Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. - Są rozbieżne interesy, szczególnie Niemieckie. Angela Merkel powiedziała, że Rosja nie kieruje się tymi samymi wartościami co grupa G7. Natomiast nigdzie nie znalazłem informacji jakimi wartościami kieruje się Rosja. Warto także dodać, że bardzo werbalne sankcje cementują reżim Putina w Rosji, bo tamtejsza propaganda ma niesamowite narzędzie, by tłumaczyć dlaczego jest tak źle – przekonuje ekspert.

REKLAMA

Posłuchaj

Mariusz Pawlak, główny ekonomista Związku Przedsiębiorców i Pracodawców: o odmiennych interesach 0:49
+
Dodaj do playlisty

Sankcje mają mały wpływ na Rosję

Sankcje nie spowodują radykalnej zmiany na Kremlu, bo mają zbyt mały wpływ na rosyjską gospodarkę. Unijna polityka wobec Rosji i Ukrainy wymaga dużo więcej - dodaje Paweł Dobrowolski

Posłuchaj

Paweł Dobrowolski ekspert z Instytutu Sobieskiego: mały wpływ sankcji 0:31
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Unijne sankcje gospodarcze nałożone na Rosję wygasają w przyszłym miesiącu - najprawdopodobniej zostaną przedłużone o kolejnych sześć miesięcy.

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej