Słowacy są zadowoleni ze zmiany waluty. Jak wpłynęło to na turystykę?
Sezon urlopowy powoli się rozkręca. Bliskość Słowacji, brak bariery językowej i podobna mentalność sprawiają, że o tej porze roku - coraz częściej odwiedzamy swoich sąsiadów - tłumaczy Ján Bošnovič Dyrektor Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce.
2015-06-11, 12:40
Posłuchaj
- Wśród zagranicznych turystów odwiedzających Słowację Polacy są drugą najliczniejszą grupą, zaraz po turytach z Czech. Zimą brak kolejek do wyciągów, niezatłoczone szlaki, wspaniała infrastruktura oraz atrakcyjne ceny wypoczynku przyciągają coraz licznej Polaków na Słowację. Dobra kuchnia, dobre piwo, dobre wino, piękne góry – dlatego Polacy wybierają Słowację jako kraj letniego, jak i zimowego wypoczynku – tłumaczy dyrektor.
Zmiana korony na wspólną walutę
Słowacy zapomnieli już o koronie - w portfelu już od blisko 6 lat Słowacy mają euro. Przejście na wspólną europejską walutę Słowacy sobie chwalą.
- Słowacy bardzo szybko pożegnali się z koroną, sentyment został, ale jesteśmy bardzo zadowoleni, że przyjęliśmy walutę euro. Nastąpiło to 1 stycznia 2009 roku, kiedy po kursie 30 koron i 36 halerzy za 1 euro, zamieniliśmy słowacką koronę na wspólną walutę. Ceny bardzo szybko się ustabilizowały. Obecne, przykładowe ceny na Słowacji: zakwaterowanie kosztuje 7-10 euro, obiad w restauracji od 4-5 euro, piwo czy lampka wina kosztuje od 1-1,50 euro. Słowacja należy do najtańszych krajów w strefie euro – przekonuje Ján Bošnovič.
Zachodni turyści chętniej odwiedzają Słowację
Euro przyciąga turystów z eurolandu. Przede wszystkim Niemcy coraz częściej wybierają ten kierunek podróży - ale nie tylko.
REKLAMA
- Włosi, Niemcy czy Francuzi, którzy przyjeżdżają na Słowację, jak im podawaliśmy, że cena obiadu to 250 koron, a zakwaterowanie jakieś 600 koron, to nie było to przejrzyste, te ceny nie były atrakcyjne. Teraz, te kraje częściej przyjeżdżają do nas. Dla nich Słowacja stała się bardzo atrakcyjna. Także na niektórych turystach zyskaliśmy, na innych straciliśmy. Globalnie, na pewno zyskaliśmy, Słowacy nie wyobrażają sobie teraz innej waluty niż euro. Dla firm, dla inwestorów, dla stabilizacji gospodarki słowackiej euro jest wielkim plusem - jak mówi gość Polskiego Radia 24.
Na Słowację przyciąga też nowoczesna infrastruktura turystyczna, w tym sieci rowerowych tras i pieszych szlaków. Wysokość tegorocznych letnich inwestycji turystycznych na Słowacji wynosi ponad 250 mln euro.
Justyna Golonko, fko
REKLAMA
REKLAMA