Jaguar jedzie jednak na Słowację. Ekonomiści: to był błąd taktyczny polityków

Brytyjski koncern samochodowy Jaguar Land Rover otworzy fabrykę na Słowacji, a nie w Polsce jak sugerowali przedstawiciele polskiego rządu, między innymi wicepremier Janusz Piechociński.

2015-08-11, 13:54

Jaguar jedzie jednak na Słowację. Ekonomiści: to był błąd taktyczny polityków
Od lewej: Piotr Soroczyński główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Jan Cipiur publicysta ekonomiczny Obserwatora Finansowego, Mieczysław Groszek wiceprezes Związku Banków Polskich. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1 - gośćmi Polskiego Radia 24 byli Mieczysław Groszek wiceprezes Związku Banków Polskich, Jan Cipiur publicysta ekonomiczny Obserwatora Finansowego, Piotr Soroczyński główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Eksperci rynku motoryzacyjnego doradzali stronie polskiej w negocjacjach z indyjskim koncernem TATA Motors więcej dyskrecji co przy tego typu transakcjach jest niezwykle ważne - podkreślał dzisiaj na antenie Polskiego Radia 24 Mieczysław Groszek wiceprezes Związku Banków Polskich. - Jedne transakcje się wygrywa, inne się przegrywa. Wiadomość o tym, że Polska bierze w tym udział to była ważna informacja. Tak jak w każdej tego typu inwestycji jest to sygnał dla konkurentów. Oni zaczęli od tego momentu „przebijać stawkę” i tak to prawdopodobnie się skończyło. To swoistego rodzaju nie profesjonalizm w kategoriach bankowości inwestycyjnej. Politycy chcieli ugrać coś innego, chcieli przekazać informację, gdy ona jeszcze nie była pewna – uważa gość.

Posłuchaj

Mieczysław Groszek wiceprezes Związku Banków Polskich: o braku profesjonalizmu 0:53
+
Dodaj do playlisty

 

Polska stawia na specjalizację

Jednak Jan Cipiur publicysta ekonomiczny Obserwatora Finansowego nie żałuje polskiej przegranej w wyścigu po indyjską inwestycję. - Ja bym przede wszystkim współczuł Słowakom, którzy skazują się na monokulturę składania śrubokrętem samochodów z kilkudziesięciu części. W moim przekonaniu to jest niezwykle niebezpieczne. Gdyby była ta fabryka Jaguara w Polsce, to by było bardzo fajnie. Ale uważam, że nasz model, który powoli się wyłania, czyli specjalizacja w produkcji silników i komponentów, to jest to. Bo jak padnie fabryka TATY to ten sam podzespół może iść do Peugeota, Toyoty lub do Mercedesa – podkreśla rozmówca.

REKLAMA

Posłuchaj

Jan Cipiur publicysta ekonomiczny Obserwatora Finansowego nie żałuje 0:53
+
Dodaj do playlisty

 

Wybór Słowacji to błąd

Zdaniem Piotra Soroczyńskiego głównego ekonomisty Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych umieszczenie produkcji luksusowej marki samochodowej na Słowacji jest błędem indyjskiego koncernu. - To musiała być układanka składająca się z bardzo wielu elementów. Oczywiście trochę szkoda. Strata dla Land Rovera Jaguara jest taka, że fabryki rozlokowane w Polsce mają bardzo wysoką jakość. Przyznają to inni zagraniczni inwestorzy. Wtórną kwestią jest wysokość ceny. To jest towar plasowany do klienta, który nie do końca patrzy na to co ma na rachunku, ale patrzy na jakość produktu – podkreśla specjalista.

REKLAMA

Posłuchaj

Piotra Soczyński główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych: o decyzji inwestora 0:57
+
Dodaj do playlisty

 

Informację o wyborze Słowacji przez koncern TATA na miejsce produkcji Jaguarów i Land Roverów podał dzisiejszy dziennik "Financial Times".

Robert Lidke, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej