Coraz więcej polskich firm chce zatrudnić imigrantów
Imigranci uzupełnią luki kadrowe. Jest to spowodowane zarówno niedoborem odpowiednio wykwalifikowanych Polaków, jak i niechęcią naszych rodaków do wykonywania niektórych prac - podkreśla Monika Zaręba - ekspert do spraw rynku pracy Pracodawców RP.
2015-09-07, 07:43
Posłuchaj
Coraz więcej polskich firm chce zatrudnić imigrantów. Jest to spowodowane zarówno brakiem odpowiednio wykwalifikowanych rodaków, jak i ich niechęcią do wykonywania niektórych prac - podkreśla Monika Zaręba, ekspert do spraw rynku pracy Pracodawców RP
Dodaj do playlisty
Brakuje zwłaszcza ludzi do prac fizycznych. Duże niedobory są także w branży informatycznej.
Uzupełnieniem braków kadrowych są najczęściej pracownicy zza wschodniej granicy. Tylko w ubiegłym roku wydano ponad 40 tysięcy pozwoleń na pracę w Polsce. 60 procent tych pozwoleń dotyczyło obywateli Ukrainy. Napływ imigrantów do naszego kraju nie wywołuje jednak wśród polskich pracowników obaw o utratę swojego miejsca zatrudnienia. Tym bardziej, że bardzo wielu Polaków wyjechało do pracy w Anglii, Holandii, Francji czy Niemczech - zwraca uwagę Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service. Dodaje, że przedsiębiorcy zgłaszają coraz większe zapotrzebowanie na pracowników a bezrobocie systematycznie się zmniejsza od dwóch lat.
Z badania Grupy Work Service wynika, że chęć zatrudnienia imigrantów zgłasza 12 procent firm. Ostatnie badania wykazały też, iż 2/3 polskich pracodawców nie ma problemu z zatrudnianiem osób pochodzących z zupełnie odmiennego kręgu kulturowego.
Niemcy "są pragmatyczni". Przyjmują imigrantów, bo "potrzebują rąk do pracy"
TVN24/x-news
REKLAMA
IAR, abo
REKLAMA