Partia Razem: zwiększenie wydatków na naukę do 1,5 proc. PKB w 2020 r.
Zwiększenie wydatków na naukę do 1,5 proc. PKB w 2020 r. i 2,5 proc. PKB w 2030 r., finansowanie publicznych uczelni wyższych w całości z budżetu, rozwój wyższego szkolnictwa zawodowego i uczelni regionalnych - to niektóre z 9 tez dla nauki przedstawionych przez Partię Razem.
2015-10-06, 14:35
- Obecne nakłady na naukę i szkolnictwo wyższe są skandalicznie niskie - przekonywał na wtorkowej konferencji zorganizowanej w Warszawie przed siedzibą Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Tomasz Rawski z Partii Razem.
Jak mówił, Polska przeznacza na naukę niecałe 0,9 proc. PKB, podczas, gdy kraje Europy Zachodniej np. Niemcy przeznaczają na ten cel ok. 3 proc. PKB. Rawski dodał, że również na tle innych krajów Europy Środkowej Wschodniej Polska pozostaje daleko w tyle.
Dlatego Partia Razem proponuje skokowe zwiększenie nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe - do 1,5 proc. PKB w 2020 r. i 2,5 proc. PKB w 2030 r.
"Współpraca nauki z biznesem"
Po drugie - zaznaczył Rawski - Partia Razem stawia na współpracę nauki z biznesem polegającą nie tylko na dostosowaniu szkolnictwa do rynku pracy, ale wymaga również od rynku i gospodarki zwiększenia nakładów na naukę i badania.
"Bezpłatne i demokratyczne studia"
Kolejna przedstawiona przez Partię Razem teza dla nauki to "bezpłatne i demokratyczne studia", czyli finansowanie publicznego szkolnictwa wyższego w całości z budżetu państwa.
Ugrupowanie podkreśla konieczność polepszenie jakości kształcenia. - Zależy nam na jakości kształcenia, a nie na liczbie dyplomów. Nie wszytko trzeba przeliczać na punkty, często wystarczy rzetelna, recenzencka ocena merytoryczna. Powstrzymamy masową produkcję dyplomów, które nie przekładają się na realną wiedzę - powiedziała Ewa Majewski z Partii Razem.
"Odbudowa wyższego szkolnictwa zawodowego"
Ugrupowanie przekonuje, że konieczne jest także odbudowanie wyższego szkolnictwa zawodowego, a placówki tego rodzaju powinny powstawać w miastach powiatowych.
Kolejna postulat Partii Razem to stworzenie dobrych uczelni regionalnych. - Takie rozwiązanie to faktyczny koniec podziału na "Polskę A" i "Polskę B", dlatego zatrzymamy likwidację lokalnych ośrodków akademickich, która prowadzi do próżni kulturalno-społecznej. Zamiast bezmyślnej konkurencji będziemy promować twórczą współpracę - powiedział Tomasz Warzocha.
Partia Razem chce także zwiększenia stabilności zatrudnienia naukowców poprzez przywrócenie umów o pracę na czas nieokreślony jako podstawowej formy zatrudnienia w nauce. Ugrupowanie postuluje również, aby stypendia doktoranckie były przyznawane przez cały czas studiów w wysokości co najmniej półtorej płacy minimalnej z wymogiem corocznej oceny postępów pracy.
"Stworzenie przy uczelniach publicznych zaplecza socjalnego"
Kolejny postulat to stworzenie przy uczelniach publicznych zaplecza socjalnego dla studentów i pracowników - żłobków, przedszkoli i stołówek.
Partia Razem uważa też, że Polska musi inwestować w międzynarodową wymianę naukową i dostęp do wyników badań. Ugrupowanie proponuje stworzenie systemu finansowania dwuletnich pobytów badawczych za granicą dla osób po doktoracie oraz promowanie publikowania w wolnym dostępie wyników badań.
Zdaniem Partii Razem powinno także powstać państwowe wydawnictwo naukowe, które popularyzowałoby najważniejsze prace polskich badaczy za granicą.
PAP, awi
REKLAMA