Branża meblarska: nadchodzi technologiczna rewolucja
Szykuje się technologiczna rewolucja w branży meblarskiej. Dzięki aplikacji opracowanej przez polski start-up: tylko.com będzie można, korzystając z gotowego modelu, samemu zaprojektować mebel dostosowany do naszych potrzeb i wymiarów mieszkania.
2015-10-08, 11:36
Posłuchaj
Aplikacja już odniosła sukces na wystawie London Design Festival, gdzie znalazła się wśród 10 najbardziej innowacyjnych projektów. Jak działa aplikacja, wyjaśnia Jacek Majewski z tylko.com.
- Jesteśmy firmą, która produkuje meble na zamówienie klienta, które można dostosowywać do jego potrzeb za pomocą bardzo prostej, intuicyjnej aplikacji. Pozwala ona projekt stworzony przez projektanta dostosować w sposób funkcjonalny i estetyczny. Czyli np. w przypadku stołu możemy zmienić wymiary blatu, wygląd nóg itd. – tłumaczy gość radiowej Jedynki.
Po stworzeniu projektu i jego zamówieniu, aplikacja automatycznie przygotowuje pliki produkcyjne, które wysyłane są do fabryki, i rozpoczyna się produkcja.
Jak mówi Jacek Majewski, na wystawie w Londynie odbyła się oficjalna prezentacja firmy, która w tej chwili w swojej ofercie ma trzy produkty: regały, stoły oraz młynki do soli i pieprzu.
REKLAMA
- W drodze kolejne produkty, które będą się pojawiały jeszcze w tym roku – zapowiada Jacek Majewski.
1,6 mln dolarów od inwestorów zagranicznych
Start-up tylko.com nie rozwinąłby się tak bez wsparcia od inwestorów zagranicznych, w wysokości 1,6 mln dolarów.
- Prawie cała kwota pochodzi od inwestorów z Niemiec oraz USA – mówi Jacek Majewski. – Wydaje się, że udało nam się połączyć kilka elementów w bardzo innowacyjny sposób, upraszczając procesy zakupowe. Jedną z naszych głównych zalet jest to, że usuwamy z procesu zakupowego wszystkich pośredników. Za pomocą naszej aplikacji klient może zobaczyć mebel w skali 1:1 w swoim wnętrzu, zanim go kupi. Dzięki temu nie jest potrzebne korzystanie z tradycyjnego modelu sprzedaży, który opierał się o tzw. showroomy meblowe, które zazwyczaj pobierają ok. 50 proc. ceny mebla – odpowiada na pytanie, co skłoniło inwestorów do zainteresowania się akurat tym projektem.
Start-up działa w Polsce, Niemczech, Austrii i Wielkiej Brytanii.
REKLAMA
Elżbieta Mamos, awi
REKLAMA