Prawo jazdy. W Katowicach pewien kandydat aż 81 razy nie zaliczył "teorii"

Dlaczego w Polsce tak trudno zdobyć prawo jazdy, pyta "Gazeta Wyborcza". I wyjaśnia - bo Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego żyją z poprawkowiczów.

2015-11-19, 08:45

Prawo jazdy. W Katowicach pewien kandydat aż 81 razy nie zaliczył "teorii"

Egzaminy stanowią aż 88 proc. przychodów tych ośrodków, czyli blisko 60 mln zł. Z czego niemal 70 proc. pochodzi z opłat za egzaminy poprawkowe.

W Katowicach pewien kandydat aż 81 razy nie zaliczył „teorii". Próbuje co miesiąc, od 2012 r. Kosztowało go to już kilka tysięcy złotych. Nie do pobicia jest mieszkaniec Kielc, który 64 razy podchodził do znacznie droższego egzaminu praktycznego.

W Irlandii i Szwecji zdawalność przekracza 50, w Niemczech 70 proc. u nas - 34,5. Można by to zrozumieć, gdyby przekładało się na bezpieczeństwo. Niestety, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców mamy aż 2-3 razy więcej śmiertelnych ofiar.

Od stycznia kierowcy muszą przejść kurs wychodzenia z poślizgu. "Godzina zajęć jedynie wystraszy"

TVN24/x-news

REKLAMA

Jakie zmiany wprowadzą nowe przepisy? "Punkty karne nie będą się sumować"

Dzień Dobry TVN/x-news

PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej