Dane osobowe: wiemy jak się chronić, ale tego nie robimy
Ponad 60 proc. Polaków naraża się na bardzo wysokie ryzyko utraty danych wrażliwych. Ponad połowa z nas nie czyta warunków rejestracji w elektronicznych serwisach internetowych.
2015-12-15, 12:08
Posłuchaj
O danych osobowych w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówił organizator kampanii Jacek Świgost z firmy Fellowes (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Dodaj do playlisty
Takie wnioski płyną z kolejnej kampanii „Nie daj się okraść, chroń swoją tożsamość”.
Wiemy coraz więcej
Świadomość Polaków w kwestii ochrony danych osobowych rośnie. – Sytuacja jest coraz lepsza. Dużo Polaków już wie jak chronić swoje dane wrażliwe. Z naszego raportu wynika, że 60 proc. badanych naraża się na bardzo wysokie ryzyko utraty danych. Co ciekawe 60 proc. tej populacji to kobiety – wyjaśnia organizator kampanii Jacek Świgost z firmy Fellowes.
Kiedy występuje zagrożenie?
Dane wrażliwe to są wszystkie dane osobowe, takie dzięki którym ktoś może nas jednoznacznie zidentyfikować. - Trzeba zwrócić uwagę, że każdy element tych danych jest ważny. To oznacza, że imię i nazwisko może jeszcze nie być jednoznacznie identyfikujące, ale imię, nazwisko i adres e-mail to już są dane jednoznacznie identyfikujące. A jeśli ktoś na imię nazwisko, adres e-mail oraz numer pesel to już wystarczy, żeby potrzymać się pod nas w wielu instytucjach – ostrzega gość.
Fatalna praktyka
Konsekwencje udostępniania danych wrażliwych może być dotkliwe w konsekwencjach. – Jesteśmy coraz bardziej świadomi, coraz więcej wiemy. Natomiast jeśli skonfrontujemy tą świadomość z badaniami, które wykonaliśmy na śmietnikach, okazuje się że jedno wiemy, a zupełnie inaczej zachowujemy się w rzeczywistości. Dla przykładu kilka danych: 81 proc. z nas deklaruje, że niszczy dokumenty. Natomiast z naszych badań na śmietnikach, 84 proc. dokumentów nie została zniszczona – zaznacza Jacek Świgost z firmy Fellowes.
REKLAMA
GIODO chce zakazać możliwości kserowania dowodów osobistych przez banki
TVN24/x-news
Justyna Golonko, abo
REKLAMA