Gwarancja najniższej ceny, uwaga na triki marketingowe

Pani Monika kupiła wycieczkę dla całej rodziny już kilka miesięcy temu. Decydując się na wcześniejszy zakup liczyła też na promocyjną ofertę, co zresztą miała jej zapewnić gwarancja najniższej ceny.

2016-06-23, 09:52

Gwarancja najniższej ceny, uwaga na triki marketingowe
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

Posłuchaj

O tym jak działa gwarancja najniższej ceny w radiowej Jedynce (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

- Za cztery osoby, w tym dwie dorosłe i dwoje dzieci, zapłaciła ponad 9 tys. zł. Obiecano mi, że jeśli znajdę tę samą wycieczkę w niższej cenie równica zostanie mi zwrócona – wyjaśnia pani Monika.

Cena jest kluczowa

Biura podróży jak i inni usługodawcy coraz częściej kuszą nas gwarancją najniższej ceny, i nic dziwnego, bo ta wciąż jest podstawowym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji zakupowych.

- Marketingowcy tak konstruują ofertę, żeby cena była atrakcyjna. Praktyka oferowania gwarancji najniższej ceny jest oczywiście dopuszczalna, jeśli przedsiębiorca postępuje zgodnie z prawem – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
 
Najniższa cena, ale …

Pani Monika czuje się dziś oszukana - liczyła, że gwarancja najniższej ceny dotyczyć będzie okresu do samego wyjazdu - tymczasem okazało się inaczej.

REKLAMA

- Gdy termin wyjazdu był bliski okazało się, że ta wycieczka jest na rynku w sporo niższej cenie, różnica wyniosła ponad 700 zł. Kiedy chciałam odzyskać pieniądze, okazało że jest to niemożliwe, ponieważ zwrot równicy obowiązywał tylko do końca marca – wyjaśnia rozmówczyni.

 Duża zmienność na rynku

A jak przekonuje Dominik Sipiński, analityk portalu Pazażer.com i Polityki Insight, w przypadku biur podróży - ceny bardzo często ulegają zmianie - i nawet gwarancja nie daje nam pewności, że nie znajdziemy lepszej oferty.

Podstawa to czytanie umów  

Dlatego warto czytać wszystkie umowy, a każda promocja ma swoje odrębne regulaminy,  dodaje Małgorzata Cieloch

 Każdy klient, który czuje się oszukany może zgłosić swoją sprawę do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumenta.

Dominik Olędzki, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej