Import zboża: problem to jakość produktu

Polscy rolnicy uważają, że import zboża zza wschodniej granicy, głównie z Ukrainy , zagraża ich interesom, bo powoduje spadek cen na rynku krajowym. Mają też duże zastrzeżenia do jakości sprowadzanego ziarna.

2016-08-25, 15:46

Import zboża: problem to jakość produktu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: picjumbo/CC0

Posłuchaj

O imporcie zbóż m.in. z Ukrainy w audycji Agro-Fakty radiowej Jedynki (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Krytycznie obecny stan rzeczy ocenia między innymi Stanisław Kacperczyk, prezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych.

- Import jest problemem, który destabilizuję sytuację na rynku zboża w Polsce. Czasem nawet nieduże partie zboża, które pojawiają się na granicy w bardzo niskich cenach powodują, że cena w całej Polsce się zmienia, uważa gość.  

Decydujący jest kurs walutowy

Z tym poglądem polemizuje Adam Tański, prezes Izby Zbożowo-Paszowej, który uważa, że o cenach  zboża w Polsce decyduje głównie sytuacja popytowo-podażowa na rynku unijnym i kursy walut.

REKLAMA

- Na poziom cen w dużo większym stopniu wpływa to, co się dzieje w krajach unijnych i to co się dzieje z kursem waluty, niż sam zbiór i plony - przekonuje.

Brakuje wiarygodnych informacji

Zdaniem Adama Tańskiego nie ma wiarygodnych informacji o skali importu ze Wschodu 

- Wiemy, że cały kontyngent został wykupiony, 950 ton pszenicy i tyle wpłynie na rynek unijny. Są pogłoski, że import jest znacznie większy, niż by wynikało z tego kontyngentu, ale nie ma żadnych dowodów - uważa gość radiowej Jedynki.

Niższa jakość produktu

Stanisław Kacperczyk  zaznacza, że ukraińscy rolnicy są w stanie zaproponować niższe ceny ponieważ produkują taniej, nie musząc  stosować się do unijnych przepisów  obowiązujących  przy uprawie zbóż w Polsce.

REKLAMA

- Koszty produkcji na Ukrainie są dużo niższe niż w Polsce. Mamy wycofany szereg środków chemicznych do ochrony, tak ochronę prowadzi się na całkiem innych zasadach - tłumaczy rozmówca.

Kto na tym skorzysta?  

Polscy rolnicy podkreślają, że jakość ukraińskiego ziarna jest niska. Adam Tański  uważa, że to rodzi szanse na większe zainteresowanie polskim zbożem, a tym samym na korzystniejsze ceny.

- Zboże ukraińskie pozostawia wiele do życzenia. To budzi nadzieję, że nie będzie ono konkurowało ze zbożem wysokiej jakości produkowanym w Polsce - mówi.

 Jednak polscy producenci zbóż mają nadzieję na wyrównywanie szans  właśnie poprzez  prowadzenie bardziej rzetelnej kontroli jakości ziarna na wschodniej  granicy.

REKLAMA

Kilka tygodni temu  Związek  Producentów  Roślin Zbożowych wysłał pismo do  Najwyższej Izby Kontroli z prośbą o szczegółowe  przeanalizowanie  efektywności funkcjonowania służb granicznych,  w zakresie badania  ziarna zbóż i nasion roślin oleistych, importowanych do Polski.

Dariusz Kwiatkowski, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej