Czy nasze wnuki będą znały smak bałtyckiego dorsza?

Posłuchaj

Co trzeba zrobić, aby nasze wnuki poznały smak bałtyckiego dorsza, mówią w Agro Faktach radiowej Jedynki: nasze wnuki poznają smak bałtyckiego dorsza oraz Justyna Zajchowska z organizacji Pew Charitable Trusts./Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jaki jest stan stad ryb żyjących w Bałtyku- wyjaśnia Piotr Prędki  z fundacji Mare.

Problem z trzema stadami: dorsza, śledzi i szrotek

Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, sytuacja jeszcze nie jest taka zła, ale mamy problem z trzema stadami – stadem zachodnim dorsza, z jednym ze stad śledzi i szprotek.

Do 2022 r. trzeba odbudować stada ryb w Bałtyku

Wspólna Polityka  Rybołówstwa Unii Europejskiej zakłada m.in wprowadzanie limitów połowowych bałtyckich  ryb, by doprowadzić do odtworzenia zasobów morskich.

Jak podkreślą, prawo Unii Europejskiej mówi, że do 2022 r. musimy odbudować wszystkie stada powyżej stabilnych poziomów.

Trzeba ograniczyć połowy

Co należy zrobić, zdaniem Międzynarodowej Rady Badań Morza i innych organizacji eksperckich, by osiągnąć bezpieczny i stabilny stan zarybienia Bałtyku wyjaśnia Justyna Zajchowska z organizacji Pew Charitable Trusts.

Jak podkreśla, składają się na to dwa główne rozwiązania.

─ Na 2017 r. rada proponuje bardzo niewielki limit dla zachodniego stada dorsza, a nowe prawo obowiązującego od lipca pozwala państwom członkowskim nawet na zamknięcie ukierunkowanych połowów.

Przywrócenie stad do zrównoważonych poziomów jest szansą na przyszłość nie tylko dla rybaków, ale i dla nas wszystkich, którzy chcą dalej jeść bałtyckiego dorsza.

Elżbieta Mamos, jk