Profesor Piotr Gliński: Indie to wyjątkowy partner gospodarczy

Posłuchaj

Polacy wezmą udział w Międzynarodowym "VIII Szczycie Gospodarczym w Gudżaracie" (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polska gospodarka rozwija się dynamicznie, jest otwarta na kapitał i nowe pomysły - przekonywał inwestorów w Indiach wicepremier Piotr Gliński, który we wtorek wziął udział w inauguracji konferencji "Vibrant Gujarat Global Summit 2017" w stanie Gudźarat.

- Rząd Polski przywiązuje wielką wagę do wzmocnienia współpracy gospodarczej z Indiami - kraju o ogromnym potencjale i liderze gospodarczym w regionie Azji Południowej. Jako jedna z dwudziestu największych gospodarek świata Polska nie tylko szuka możliwości na Wschodzie, ale i je realizuje. Polska zdaje też sobie sprawę ze znaczenia i potencjału Indii jako najszybciej rozwijającej się gospodarki na świecie - podkreślił Gliński, którego wystąpienia słuchali przedstawiciele biznesu i administracji rządowej z ponad 100 krajów.
Na inauguracji był obecny m.in. gospodarz wydarzenia premier Indii Narendra Modi, z którym Gliński spotkał się w poniedziałek.

Polska w ostatniej dekadzie zainwestowała w Indiach ok. 300 mln euro

Wicepremier podkreślił, że dla Polski, która jest jednym z największych krajów Unii Europejskiej, korzystna w obszarze inwestycji może okazać się umowa o wolnym handlu pomiędzy UE a Indiami. Przypomniał, że Polska w ostatniej dekadzie zainwestowała w Indiach ok. 300 mln euro, natomiast Indie przyczyniły się do uzyskania przez Polskę bezpośrednich inwestycji o wartości ok. 2 mld euro. Wicepremier chwalił też Polaków jako ludzi dobrze wykształconych, a Polskę jako miejsce z doskonałą lokalizacją w sercu Europy.
- Polska jest krajem nieograniczonych możliwości dla indyjskich przedsiębiorców i inwestorów. Polska gospodarka rozwija się dynamicznie, otwarta jest na kapitał i nowe pomysły - zaznaczył wicepremier. Przypomniał przy tym, że w środę marszałkowie województw mazowieckiego i podkarpackiego podpiszą umowy o współpracy z władzami stanu Gudźarat w zachodnich Indiach. - Przywiązujemy ogromną wagę do rozwoju współpracy regionalnej - zapewnił Gliński. Tłumaczył, że umowy między Mazowszem i Podkarpaciem a liczącym ok. 60 milionów mieszkańców stanem Gudźarat będą formą wsparcia m.in. dla małych i średnich firm z obu krajów.
- Dobrobyt gospodarczy zależy od naszej aktywności i innowacyjności. My, naród - politycy i obywatele naprawdę możemy zmienić nasze otoczenie. Prawie wszystko zależy od nas - zaznaczył Gliński i przypomniał, że w ostatnim roku wymiana handlowa Polski z Indiami wzrosła o prawie 40 proc.

Polska podziela te same, co Indie, wartości

W podsumowaniu wystąpienia Gliński zwrócił uwagę na zagrożenia związane z terroryzmem na świecie i zapewnił, że Polska podziela te same, co Indie, wartości związane z demokracją i tolerancją. Wyraził też nadzieję, że oba państwa staną się wkrótce niestałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ, dzięki czemu będą mogły wspólnie wspierać wysiłki na rzecz utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.
W zachodnich Indiach od poniedziałku przebywa rządowo-biznesowa delegacja z Polski, która spotyka się m.in. z przedstawicielami indyjskiej administracji i biznesu, by ułatwić obecną i przyszłą współpracę gospodarczą. Konferencja "Vibrant Gujarat", na której w mieście Gandhinagar spotykają się przedsiębiorcy i urzędnicy państwowi, ma być w zamyśle władz Indii platformą nawiązywania kontaktów biznesowych.
Polscy przedsiębiorcy, z którymi rozmawiała PAP, chwalą możliwości inwestycyjne w Indiach i podkreślają, że polskie firmy mają do zaoferowania Indiom bogatą ofertę produktów. Wśród nich znalazł się np. samolot M28, produkowany przez Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu.
- Wizyta w Indiach wiąże się dla nas z bardzo ważną misją, ponieważ obecnie jesteśmy w bardzo zaawansowanym stopniu rozmów kontraktowych z cywilnymi przewoźnikami tutaj na miejscu w Indiach - powiedział Szymon Włodarski, który w PZL Mielec pełni funkcję dyrektora sprzedaży samolotów M28. W jego ocenie istnieje szansa, że w Indiach uda się sprzedać ok. 90 samolotów M28 - po trzy na każdy z prawie 30 indyjskich stanów.
W tegorocznej konferencji "Vibrant Gujarat Global Summit 2017" Polska występuje w charakterze kraju partnerskiego. Znaczenie gospodarcze Polski w Indiach stopniowo rośnie, o czym świadczy - zdaniem polskich władz - znaczący wzrost obrotów handlowych z tym krajem. Ostatnie dane - podane PAP przez Ministerstwo Rozwoju - wskazują, że po 10 miesiącach 2016 roku obroty handlowe z Indiami wyniosły łącznie ponad 2 mld 340 mln dolarów.

Duże możliwości krajowych firm

- Możliwości polskich firm jednak są znacznie większe zarówno w przemyśle stoczniowym, lotniczym czy górniczym - ocenił w rozmowie z PAP obecny w Indiach wiceszef Ministerstwa Rozwoju Tadeusz Kościński. Zachęcał też, by polscy przedsiębiorcy, którzy aż w 80 proc. eksportują swoje towary na rynki krajów europejskich, poszukali swojej szansy w Indiach. "Bo czym innym jest patrzeć na statystyki, czytać różne artykuły (o możliwości współpracy z Indiami), a czym innym jest przyjechać tutaj, usiąść do rozmów i poczuć to, co tu się dzieje. I jak znajdzie się odpowiedniego partnera, wówczas można robić biznes" - przekonywał Kościński.
Resort rozwoju podał też, że po 10 miesiącach ubiegłego roku wartość polskiego eksportu do Indii wyniosła ponad 561 mln dolarów, zaś import przekroczył wartość 1,7 mld dolarów. To oznacza, że dla Polski Indie są obecnie drugim - po Singapurze, a przed Chinami - miejscem lokalizacji inwestycji bezpośrednich w Azji.
W środę - po powrocie wicepremiera Glińskiego do Polski - przewodniczenie polskiej delegacji obejmie wiceminister Kościński. Otworzy on spotkanie "Forum Biznesu", gdzie ma zostać zaprezentowana sektorowa oferta polskich firm biorących udział w delegacji. Kościński ma również spotkać się z szefem indyjskiego ministerstwa energii, górnictwa i odnawialnej energii Piyushem Goyalem.

abo