Nowa ustawa hazardowa już obowiązuje. Monopol Totalizatora Sportowego
2017-04-03, 15:18
Od 1 kwietnia oficjalnie Totalizator Sportowy jest monopolistą na rynku gier o niskich wygranych. To efekt nowej ustawie hazardowej, której celem jest zwiększenie ochrony graczy i ograniczenie szarej strefy.
Posłuchaj
To nie jedyne zmiany, które przyniosło nowe prawo, mówił w Polskim Radiu 24 Aida Bella, rzecznik prasowy Totalizatora Sportowego.
- Przede wszystkim zdecydowanie zwiększy się bezpieczeństwo w zakresie szarej strefy i poprawi się również bezpieczeństwo osób grających. Do naszych gier liczbowych i loterii pieniężnych dojdzie nowy kanał sprzedaży, czyli Internet. Poza tym ruszają również gry na automatach, a także gra EuroJackPot, gdzie kumulacje zaczną się od 10 mln euro, a maksymalna kumulacja może wynieść nawet 90 mln euro – wylicza ekspertka.
Rusza program pilotażowy
Na razie Totalizator Sportowy przygotowuje do stawiania maszyn. Na początku marca spółka poinformowała, że produkcją automatów zająć ma się konsorcjum państwowych firm Exatel, PWPW oraz Wojskowy Zakład Łączności Nr 1.
- Będzie to program pilotażowy i na początku będzie to kilkadziesiąt lokalizacji w Polsce. Będziemy to realizować własnymi zasobami, czyli nie będziemy na ten moment korzystali z żadnych lokali zewnętrznych. Będzie to program pilotażowy, który będzie tak naprawdę w IV kwartale. Nie tak dawno informowaliśmy na konferencji prasowej, że będzie to współpraca z Polską Grupą Zbrojeniową, dokładnie Wojskowymi Zakładami Łączności nr 1 w Zegrzu, będzie to również firma Exatel, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych SA. To wszystko jest proces. Nie jest tak, że ustawa weszła w życie 1 kwietnia i nagle Totalizator Sportowy otworzy wszystkie drzwi i będzie miał automaty – mówi gość Polskiego Radia 24.
Dużo surowsze kary
Nie znaczy to jednak, że 1 kwietnia zniknęły wszystkie automaty do gry.
- Tylko szara strefa, która dotychczas była bez kontroli, została zlikwidowana. Wiadomo, że to jest proces, ale przypomnę, że te kary za posiadanie jednego automatu wzrosły z 12 tys. zł do 100 tys. zł. Myślę, że są zatem dość surowe i wszyscy, którzy dotychczas takie automaty posiadali, będą musieli się dwa razy zastanowić, czy to rzeczywiście jest opłacalne. Natomiast kasy na gry, tam, gdzie trzeba się rejestrować, gdzie trzeba zaktualizować swoją datę urodzenia czy swoje dane, jak najbardziej dalej funkcjonują – zauważa Aida Bella.
Według szacunków rocznie nowelizacja prawa hazardowego ma dać wpływy rzędu 1,5 mld zł. Część z tych pieniędzy pochodzić będzie od bukmacherów, ale większość to efekt załatania czarnego rynku hazardowego, a więc także jednorękich bandytów.
Błażej Prośniewski, awi