Polski Kret poleci na Marsa. Duży potencjał naszego sektora kosmicznego

Polski robot Kret poleci na Marsa w ramach misji NASA InSight w 2018 roku - powiedział w środę na konferencji prasowej dr Jerzy Grygorczuk, wiceprezes firmy Astronika. "Kret" będzie pierwszym kompletnym systemem dostarczonym przez polski przemysł na tak istotną misję.

2017-04-19, 14:21

Polski Kret poleci na Marsa. Duży potencjał naszego sektora kosmicznego
Misja InSight, w ramach której "Kret" poleci na Marsa ma trwać dwa lata ziemskie.Foto: Jurik Peter/Shutterstock.com

Polska Astronika jest twórcą robota, który zagłębi się w powierzchnię Marsa i zbada właściwości marsjańskiego gruntu. Misja InSight, w ramach której "Kret" poleci na Marsa ma trwać dwa lata ziemskie.

"Kret wygrał z niemieckimi konkurencyjnymi urządzeniami, pokonał je w testach porównawczych. Finansowanie całkowicie pochodzi w kontraktów z Niemieckiej Agencji Kosmicznej. Jest to kwota 600-700 tysięcy euro" - powiedział dr Jerzy Grygorczuk, wiceprezes firmy Astronika.

Polskie firmy z branży kosmicznej radzą sobie coraz lepiej

"Astronika wygrała przetarg na wykonanie podsystemu do misji NASA, która będzie polegać na wierceniu na głębokość 5 metrów w powierzchni Marsa. Sektor kosmiczny jest branżą, w której kryterium najniższej ceny nie istnieje. Tu jest istotna jakość, tempo, standard. I nasze małe firmy te standardy już spełniają. To są niezwykle sprawne firmy, jeśli idzie o pozyskiwanie najciekawszych, najkosztowniejszych międzynarodowych kontraktów. Na 10 złożonych aplikacji do Europejskiej Agencji Kosmicznej osiem zakończyło się sukcesem. Firma, która się dzisiaj prezentowała, należy do grupy tego typu polskich przedsiębiorstw" - powiedziała po zakończeniu konferencji wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

Dodała, że polski sektor kosmiczny ma duży potencjał. Gdy w 2012 roku Polska przystępowała do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) na specjalnym portalu internetowym Agencji zarejestrowanych było niespełna 50 polskich podmiotów zainteresowanych udziałem w przetargach ESA. Obecnie jest ich ponad 300.

Ewelina Ryszawa, inżynier mechanik, Astronika:

Źródło: Newseria Innowacje

PAP, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej