Imagine Cup to kuźnia startupów
Dziś w Warszawie odbywają się krajowe finały konkursu Imagine Cup. Studenci i absolwenci walczą o udział w finale europejskim.
2017-04-27, 12:46
Posłuchaj
Nie chodzi o samą rywalizację, bo konkurs to też kuźnia startupów. Najlepiej świadczy o tym fakt, że uczestnik jednej z poprzednich edycji, firma Photon Enterteinment, prezentuje właśnie na targach w Hanowerze swój edukacyjny robot uczący dzieci programowania.
Imagine Cup na świecie odbywa się od 15 lat
Rafał Czupryński z firmy Microsotf mówi, że konkurs stawia przede wszystkim na rozwiązania, które mają szansę na wdrożenie.
- Imagine Cup ewoluował z konkursu typowo technologicznego dla studentów, gdzie trzeba było się wykazać wybitnymi umiejętnościami algorytmicznymi i wiedzą o technologii, do konkursu bardziej biznesowego. Zwracamy uwagę, żeby projekt nie tylko był zaawansowany od strony technologicznej, ale żeby miał szansę realnego wdrożenia na rynku i ekspansji zagranicznej – podkreśla gość.
Ubranko smart
Zespoły biorące udział w konkursie mają wsparcie mentorów, którzy podpowiadają im, jak ulepszyć swoje projekty. Nawiązują też cenne kontakty.
Nie trzeba więc wcale stanąć na podium, by odnieść sukces. Bo uczestnicy dzisiejszych finałów już dostają propozycje współpracy i finansowania.
REKLAMA
- Zaprojektowaliśmy model ubranka dla niemowlaków, który wykonuje najróżniejsze pomiary m.in. mierzy napięcie mięśniowe, temperaturę. Zbieramy sygnał ze specjalistycznych czujek i przetwarzamy je w celu dokonania analizy. Takie ubranko może zapobiegać bezdechowi sennemu – mówią Magda i Bartek z Wojskowej Akademii Technicznej - Zainteresowany był Warszawski Uniwersytet Medyczny. Politechnika Łódzka chciałaby produkować ubranko. Wszyscy mówią, że to jest super i produkujcie. Więc widać, że taki produkt jest potrzebny – dodają.
Rowerem po bonusy
- Przygotowaliśmy aplikację dla pracodawców, która pomaga im zbudować angażujący i efektywny program jazdy rowerem do pracy. Aplikacje mierzy nasze przejazdy. Bardziej niż długie kilometry i sportowe czasy doceniamy frekwencję. Za przejazdy możemy zbierać punkty, które są wymieniane na nagrody, albo można wspierać akcje charytatywne. Mamy kilka firm zainteresowanych wdrożeniem na sierpień. Jesteśmy w fazie kończenia aplikacji. We wrześniu, w sierpniu pierwsze firmy zaczną jeździć, i następnie mam nadzieję, że będą to całe miasta – wyjaśnia Igor reprezentujący zespół Activy.
E-studio muzyczne
- Tworzymy wirtualne studio muzyczne dla producentów muzycznych. Studio działa w przestrzeni wirtualnej. Jesteśmy we własnym pokoju, gdzie nie ma fizycznych instrumentów, ale my jesteśmy w stanie wchodzić z nimi w interakcje. Nasza aplikacja jest profesjonalna i kierujemy ją do twórców muzyki - wyjaśniają Wojtek i Hubert z Uniwersytetu Adama Mickiewicza.
W dzisiejszym finale zostaną wyłonione trzy drużyny, które będą reprezentować nasz kraj podczas finałów europejskich.
W finałach światowych, które odbędą się w Seattle, na zwycięski zespół czeka 100 tys. dolarów.
Karolina Mózgowiec, abo
REKLAMA