NBP: Inflacja w kwietniu bez cen żywności i energii wyniosła 0,9 proc.

W kwietniu br. inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,9 proc. w ujęciu rocznym - podał w poniedziałek w komunikacie NBP. Wskaźnik inflacji CPI podawany przez GUS wyniósł w analizowanym okresie 2,0 proc. rok do roku.

2017-05-15, 14:54

NBP: Inflacja w kwietniu bez cen żywności i energii wyniosła 0,9 proc.
Narodowy Bank Polski przypomniał w komunikacie, że co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. . Foto: Pixabay

Narodowy Bank Polski opublikował w poniedziałek komunikat o wskaźnikach inflacji bazowej w kwietniu 2017 r.

Według banku centralnego w relacji rok do roku inflacja: po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 2,1 proc., wobec 2,2 proc. miesiąc wcześniej.

Po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 1,1 proc., wobec 1,1 proc. miesiąc wcześniej, natomiast po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,9 proc., wobec 0,6 proc. w marcu.

Z kolei tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 1,4 proc., wobec 1,4 proc. w marcu - podał także bank centralny.

Narodowy Bank Polski przypomniał w komunikacie, że co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce.

"Wskaźnik CPI pokazuje średni ruch cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie poddawane są zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe skoki cen, wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami" - czytamy w komunikacie NBP.

"Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on ruch cen, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) ustalane są bowiem nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym" - dodał bank centralny.

Analitycy: oczekiwania na przyspieszenie inflacji bazowej

Jak komentują kanalitycy Banku Millennium, przyśpieszenie tej miary inflacji bazowej wynikało z silniejszego niż przed miesiącem wzrostu cen w kategorii rekreacja i kultura, oraz mniejszego spadku w łączności. W tym roku  operatorzy telewizji kablowych nie proponowali tak znaczących promocji jak w kwietniu ubiegłego roku. W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego, stopniowego przyśpieszania inflacji bazowej, na fali poprawy popytu konsumpcyjnego.

Rośnie inflacja bazowa

Jak przypomina analityk BGK Piotr Dmitrowski, w ujęciu rdr wskaźnik podniósł się do 0,9 proc. z 0,6 proc. w lutym.

I ocenia, że w tym wypadku można mówić jedynie o połowicznej niespodziance.  Po zaprezentowaniu w piątek przez GUS struktury CPI nasze szacunki wskazywały bowiem, że inflacja bazowa wyniesie 0,8 proc., czyli  różnica wynika z błędów zaokrąglenia.

REKLAMA

Niemniej trzeba odnotować, że jeszcze przed piątkową publikacją GUS, spodziewaliśmy się, podobnie jak większość analityków, że roczna inflacja bazowa wyniesie tylko 0,6-0,7 proc. Tak więc różnica staja się już istotna.

Rośnie presja cenowa

 Co więcej takie przyspieszenie indeksu bazowego nie zdarza się często i jest przejawem rosnącej presji cenowej, nie tylko związanej ze zmianami kondycji rynku surowców. Utrzymanie tej tendencji, do czego przyczyniać się może wysoka dynamika wynagrodzeń, może wpływać w dalszej perspektywie na nastawienie RPP.

PAP, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej