Budżet UE: nie będzie uwarunkowania wypłaty funduszy od praworządności
W unijnym budżecie po 2020 roku mają być nowe priorytety, będzie mniej pieniędzy, także dla Polski, ale ich wypłata nie będzie uzależniona od przestrzegania praworządności. Takie są założenia wstępne przygotowane przez Komisję Europejską. To nie jest jeszcze projekt budżetu z konkretnymi liczbami, ale wstępne wytyczne.
2017-06-28, 13:51
Posłuchaj
Ten dokument ma być teraz oceniony przez kraje członkowskie i ma być podstawą dla Komisji do przygotowania projektu budżetu, co ma nastąpić przed końcem tego roku.
Zapisy dotyczące praworządności są ważne dla Polski, która jest objęta procedurą od stycznia ubiegłego roku. Wcześniej pojawiły się propozycje, by do dokumentu wpisać precyzyjne uzależnienie wypłaty funduszy od przestrzegania zasad państwa prawa, ale ostatecznie w dokumencie jest tylko ogólne odwołanie do toczącej się debaty. Jest też zapis o związku między praworządnością a rozwojem i realizacją inwestycji. Przeważyły argumenty, że uzależnienia wypłaty funduszy od przestrzegania zasad państwa prawa nie można wpisać do budżetu, bo taki zapis byłby poza traktatowy i łatwy do zaskarżenia przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości.
Chodziło o uniknięcie weta
Komisarz do spraw budżetu Guenther Oettinger powiedział, że chodziło także o uniknięcie weta. - Potrzebna jest jednomyślność w sprawie unijnego budżetu. Komisja musi przedstawić takie propozycje, które będzie do zaakceptowania przez wszystkie kraje - dodał.
Polska dostanie mniej pieniędzy z przyszłego budżetu w porównaniu z obecną perspektywą finansową do 2020 roku. Jednym z powodów jest wyjście Wielkiej Brytanii z Unii, która rocznie do wspólnej kasy wpłaca około 10 miliardów euro, a także z powodu nowych priorytetów. Migracja i obronność - na to przede wszystkim mają być przekazywane pieniądze kosztem funduszy strukturalnych i spójności z których obecnie w największym stopniu korzysta Polska.
REKLAMA
IAR, awi
REKLAMA