Kwieciński: gospodarka może przyspieszyć do 4 proc.
W ocenie wiceministra rozwoju Jerzego Kwiecińskiego, można się spodziewać, że w drugim kwartale wzrost gospodarczy w Polsce był na podobnym poziomie jak w pierwszym, kiedy wyniósł 4 procent.
2017-07-11, 12:29
Posłuchaj
A to - jak dodał - oznacza, że stan naszej gospodarki jest nadal bardzo dobry: jest silny popyt na pracę, bezrobocie spada, rosną zamówienia. Oprócz tego jest duże zainteresowanie inwestorów zagranicznych naszym krajem.
Jest coraz więcej pracy
- Nadal jest bardzo silny popyt na pracę, bezrobocie spada, przedsiębiorcy liczą na dopływ siły roboczej ze Wschodu - wskazał wiceszef MR. Przypomniał, że w drugim kwartale mamy bardzo dobre także inne wskaźniki, m.in. spada dalej bezrobocie, osiągając rekordowo niski poziom 7,2 proc. - Więc możemy się spodziewać, że w kolejnych miesiącach tego roku spadnie nawet poniżej 7 proc. - ocenił.
Przedsiębiorstwa się rozwijają
Jak dodał, rosną także zamówienia. Mamy też duże zainteresowanie inwestorów zagranicznych. - To również nas bardzo cieszy. Są to najczęściej inwestycje tzw. zielone, czyli powstające od zera, które wykorzystują wysokie technologie. Cieszy nas, że coraz silniej polscy przedsiębiorcy również zwracają uwagę na jakość inwestycji, opierając je o wysoko zaawansowane technologie i coraz częściej o technologie, które są wypracowywane w naszym kraju - mówił wiceminister Kwieciński.
Dobre dane z UE
Jerzy Kwieciński dodał, że te optymistyczne dane napływają również z reszty Unii Europejskiej. - Wprawdzie poziom wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej jest ponad dwukrotnie niższy, ale te nastroje są nadal bardzo optymistyczne. Dla nas jest bardzo ważne, że te nastroje są bardzo dobre u naszego zachodniego sąsiada, który jest naszym głównym partnerem handlowym, bo 27 procent naszych obrotów handlowych przypada na Niemcy podkreślił. Dodał, że to również pobudza silnie naszą gospodarkę.
abo