Podatek bankowy: wkrótce nowe propozycje rządu
W najbliższej przyszłości resort finansów przedstawi nowe propozycje dotyczące podatku bankowego, zapowiedział w środę wiceminister finansów Paweł Gruza.
2017-10-04, 13:34
Paweł Gruza mówił m.in., że MF dokonuje cały czas oceny funkcjonowania podatku od instytucji finansowych (tzw. podatku bankowego).
- Wydaje się, że można usprawnić ten podatek, by był bardziej intratny dla gospodarki i instytucji finansowych - powiedział.
- Jesteśmy w procesie permanentnej oceny tego instrumentu - dodał Gruza. Jego zdaniem w najbliższej przyszłości można mówić o propozycjach czy decyzjach w tym zakresie.
4,3 mld zł wpływów do bużetu w tym roku
Według planowanego wykonania budżetu w 2017 r. wpływy z podatku od niektórych instytucji finansowych mają wynieść 4,3 mld zł, a w 2018 r. 4,57 mld zł.
Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych obowiązuje od lutego 2016 r. Przewiduje, że m.in. banki, firmy ubezpieczeniowe, SKOK-i i firmy pożyczkowe będą obłożone tzw. podatkiem bankowym, wynoszącym rocznie 0,44 proc. wartości ich aktywów.
Celem ustawy o podatku bankowym jest, jak argumentowali autorzy - posłowie PiS - pozyskanie dodatkowego "źródła finansowania wydatków budżetowych, w szczególności wydatków społecznych". Zgodnie z ustawą opodatkowaniem są objęte banki (krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych), zakłady ubezpieczeń i reasekuracji, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz firmy pożyczkowe.
W przypadku banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych wartość aktywów wolnych od podatku wynosi 4 mld zł. Dla ubezpieczycieli jest to 2 mld zł, a dla firm pożyczkowych - 200 mln zł. Zwolniony z podatku bankowego jest Bank Gospodarstwa Krajowego oraz ewentualnie inne banki państwowe, które mogą powstać w przyszłości.
Ustawa zakłada m.in., że firmy ubezpieczeniowe i pożyczkowe nie będą mogły się sztucznie dzielić, by uniknąć podatku. Limit aktywów (odpowiednio 2 mld zł i 200 mln zł), powyżej których będą płacić podatek, dotyczy nie pojedynczych firm, ale całej grupy kapitałowej.
PAP, awi
REKLAMA