Hossa zawitała na GPW. Które spółki będą rosły najszybciej?

Na przełomie roku na warszawski parkiet zawitała wreszcie prawdziwa hossa. W ostatnich tygodniach możemy obserwować silne i zdecydowane wzrosty cen polskich akcji, ocenia Maciej Szmigel, analityk inwestycyjny z Biura Maklerskiego Banku ING.

2018-01-17, 08:33

Hossa zawitała na GPW. Które spółki będą rosły najszybciej?
GPW (30 10 2019). Foto: Shutterstock /MR.LIGHTMAN1975

Posłuchaj

O tym jaki to będzie rok dla GPW mówi dla Naczelnej Redakcja Gospodarczej Polskiego Radia Maciej Szmigel, analityk inwestycyjny z Biura Maklerskiego Banku ING
+
Dodaj do playlisty

Co istotne, rośnie cały rynek, solidarnie pną się w górę zarówno spółki duże, jak i te małe i średnie.

- WIG20 zyskał wczoraj 1,9 proc. i przebił z impetem zeszłoroczne szczyty, wychodząc na poziomy nieoglądane od 2013 r. Ten pozytywny sygnał poparty został wysokim, ponad 1 mld obrotem, który obrazuje dużą siłę popytu. Droga do dłuższego i stabilniejszego ruchu w górę stanęła otworem – wyjaśnia analityk.

Globalne wsparcie

Nastroje na rynkach globalnych też są wyśmienicie, a i do kondycji światowej gospodarki nie można mieć zastrzeżeń.

- Przyszłość rysuje się zatem w jasnych barwach i są spore szanse, że to będzie kolejny dobry rok dla GPW.

REKLAMA

Które spółki będą rosły najszybciej?

Oczywiście nie wszystkie akcje będą się zachowywać tak samo dobrze. Gdzie szukać okazji? - Na starcie roku faworytami są spółki odzieżowe, banki i deweloperzy. Te branże mogą najwięcej zyskać na rosnącej zamożności Polaków, one też zachowywały się najmocniej w ostatnich miesiącach – przekonuje ekspert.

Ryzyko jest wpisane w rynek

A zagrożenia? Po pierwsze – giełda zawsze wiąże się z ryzykiem i słowo "pewność" nie ma tu racji bytu.

- Nie można też zapominać, że na Wall Street hossa trwa nieprzerwanie od 9 lat. Słychać coraz więcej głosów, że tamtejsze akcje są już przewartościowane. Ewentualna korekta w Stanach pociągnęłaby zaś w dół cały świat. Amerykanie mają jednak powody do optymizmu – zapewnia Maciej Szmigel, analityk inwestycyjny z Biura Maklerskiego Banku ING.

W piątek w USA rozpoczął się sezon publikacji raportów za IV kw. zeszłego roku. Pierwsze spółki podały już swoje wyniki i nie zawiodły inwestorów, notując solidny wzrost zysków. A w tym roku może być jeszcze lepiej. Od stycznia amerykańskie firmy płacą niższe podatki, jest więc pole do dalszej poprawy.

REKLAMA

abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej