Jak dopasować edukację do potrzeb gospodarki?

Szkolnictwo ma odpowiadać na potrzeby rynku pracy – i temu ma służyć Rada Programowa do Spraw Kompetencji, w skład której weszli przedstawiciele kilku ministerstw, organizacji społecznych i gospodarczych, przedsiębiorców, czy zrzeszających instytucje edukacyjne. 

2018-04-04, 21:03

Jak dopasować edukację do potrzeb gospodarki?
Rada wyznaczy strategiczne cele dotyczące dopasowania oferty edukacyjnej do potrzeb gospodarki.Foto: nd3000/Shutterstock.com

Posłuchaj

Jaki jest cel powołania Rady Programowej do Spraw Kompetencji, wyjaśnia w radiowej Jedynce wiceprezes Nina Dobrzyńska, wiceprezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

− Rada wyznaczy strategiczne cele dotyczące dopasowania oferty edukacyjnej do potrzeb gospodarki, będzie rekomendować rozwiązania korzystne dla rozwoju systemu edukacyjnego i zniwelowania luk kompetencyjnych na rynku pracy - mówi wiceprezes Nina Dobrzyńska, wiceprezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Jak podkreśla, nie tylko w Polsce występuje problem braku korelacji między systemem edukacyjnym a potrzebami rynku pracy.

System edukacyjny powinien szybciej reagować na potrzeby gospodarki

Szczególnie, dodaje, że bardzo szybko zmienia się rynek pracy, zmieniają się zawody, często bardzo potrzebne okazują się zawody już „wymarłe”, a system edukacyjny już ich nie generuje.

− Pracodawcy oczekują ponadto, że system edukacyjny będzie szybciej reagował na potrzeby, dlatego powołaliśmy forum, platformę, na której przedstawiciele biznesu mogliby sygnalizować jakie zawody są potrzebne nie tylko dziś, ale i w przyszłości, mówi Nina Dobrzyńska.

REKLAMA

Brakuje pracowników w 27 zawodach 

To ważne wyzwania, bo z danych resortu rodziny wynika, że niedobory pracowników występują obecnie w 27 zawodach, związanych na przykład z branżą budowlaną.

 75 proc. pracodawców skarży się na brak rąk do pracy

Podkreśla, że w Polsce zaczyna brakować rąk do pracy i to o określonych kompetencjach, na co skarży się aż 75 proc. badanych pracodawców.

− Dlatego coraz częściej mówi się, że pracodawcy powinni dbać o edukację swoich pracowników i dlatego wychodzimy z naszą inicjatywą, dzięki które młodzi ludzie łatwiej znajdą pracę w określonych zawodach, mówi gość radiowej Jedynki.

REKLAMA

Studia nie zawsze gwarantują dziś pracę czy odpowiednie kompetencje. A ponieważ wykwalifikowanych pracowników zaczyna brakować, dlatego przedsiębiorcy sami zaczynają szkolić swoje przyszłe kadry.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Justyna Golonko, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej