Prezydent Turcji próbuje ratować słabnącą lirę. Turcy zaczną sprzedawać obce waluty?
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaapelował do mieszkańców swojego kraju o wymienianie euro i dolary na liry tureckie. To próba wzmocnienia narodowej waluty, która od dłuższego czasu słabnie i odnotowuje rekordowe straty.
2018-05-28, 08:15
Posłuchaj
Tylko od początku roku kurs liry względem dolara spadł o ponad 20 procent.
Turcy pójdą do kantorów?
Recep Tayyip Erdogan dostrzegł problem i zaapelował do Turków, by nie trzymali swoich oszczędności w obcych walutach, ale by zamieniali je na rodzimą walutę. Na wiecu przedwyborczym w Erzuzurum we wschodniej części kraju namawiał rodaków, aby "wyjmowali spod poduszek" ukryte tam dolary i euro, i wymieniali je na tureckie liry.
Lira słabsza z powodu polityki władz?
Kurs tureckiej waluty do początku roku osłabił się wobec dolara o ponad 20 procent. Na miesiąc przed przyspieszonymi wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi, turecka gospodarka boryka się z dużymi trudnościami i wysoką inflacją. Zdaniem analityków, lirze szkodzi polityka prowadzona przez Recepa Tayyipa Erdogana i uzależniony od niego bank centralny. Rosną też obawy inwestorów o to, jak będzie wyglądało zarządzanie gospodarką po kluczowych dla Turcji wyborach 24 czerwca. Wtedy to zostanie wprowadzony w tym kraju system prezydencki, o czym Turcy zdecydowali w ubiegłorocznym referendum.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, IAR, md