A jednak wojna: Unia nakłada cła na kilkaset produktów z USA. M.in. na motocykle, burbon, masło orzechowe
Rozmowy między USA a Unia nie przyniosły rezultatu. Komisja Europejska zdecydowała się na wprowadzenie dodatkowych, karnych ceł na amerykańskie produkty w odwecie na cła na stal i aluminium.
2018-06-06, 15:04
Posłuchaj
Kolegium komisarzy zatwierdziło w środę decyzję o nałożeniu dodatkowych ceł na produkty amerykańskie w ramach reakcji na nałożenie przez USA na UE dodatkowych taryf celnych na stal i aluminium – poinformowała Komisja Europejska.
Unia chce aby nowe cła zaczęły obowiązywać od lipca
Po środowej decyzji o nałożeniu dodatkowych ceł na wybrane produkty ze Stanów Zjednoczonych KE spodziewa się zakończyć odpowiednią procedurę w koordynacji z państwami członkowskimi przed końcem czerwca, aby nowe cła zaczęły obowiązywać w lipcu.
─ Ta decyzja jest zgodna w pełni z zasadami Światowej Organizacji Handlu. Jest to wyważona i proporcjonalna odpowiedź na jednostronną i nielegalną decyzję podjętą przez Stany Zjednoczone o nałożeniu taryf na stal i aluminium z Europy, którą przyjęliśmy z ubolewaniem - powiedział wiceszef Komisji Marosz Szefczovicz.
Drugi wiceprzewodniczący Yrki Katainen dodał, że w tej sprawie Bruksela otrzymała jednomyślne poparcie wszystkich krajów.
Unijne cła to odpowiedź na wprowadzone od 1 czerwca amerykańskie cła na stal i aluminium
Wprowadzenie ceł odwetowych to element szeroko zakrojonej odpowiedzi UE na wprowadzone 1 czerwca przez USA cła na stal i aluminium. Jej wstępnym etapem było uruchomienie w marcu postępowania wyjaśniającego przy jednoczesnych próbach negocjowania z przedstawicielami rządu USA.
Unia proponowała kompromisowe rozwiązania
W celu uniknięcia wojny handlowej UE proponowała szereg dobrowolnych działań regulacyjnych w dziedzinach, w których jej zdaniem obie strony mogłyby odnieść korzyści, takich jak pogłębienie współpracy energetycznej (zwłaszcza jeśli chodzi o skroplony gaz ziemny), poprawa dostępu do rynku produktów przemysłowych, w tym samochodów i części samochodowych, a także liberalizacja zamówień rządowych czy wreszcie wzmocnienie mandatu WTO. Ich rezultatem było jedynie zawieszenie nowych ceł przez USA na miesiąc, do 1 czerwca.
Unia wskazywała na problem chińskiego dumpingu
Podczas rozmów UE argumentowała, że niekorzystna sytuacja na rynkach stali i aluminium nie jest spowodowana jej działaniami, lecz raczej praktykami dumpingowymi i nadwyżkami produkcyjnymi ze strony Chin, odbijającymi się także na przedsiębiorstwach w UE. Podkreślała też, że oficjalny powód, jakim USA uzasadnia swoje kroki, tj. zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju, jest jedynie pretekstem dla zwykłych praktyk protekcjonistycznych.
UE argumentowała też, że działania USA nie tylko szkodzą europejskiemu przemysłowi metalowemu, ale też mogą wywołać zakłócenia na rynku światowym, a ponadto przyczynić się do znacznego pogorszenia stosunków euroatlantyckich.
Na razie cła na produkty o wartości 2,8 mld euro
KE oświadczyła, że jej decyzja jest zgodna z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Cła odwetowe, które zaczną obowiązywać od lipca, będą dotyczyły produktów, których eksport do Unii osiągnął wartość dwóch miliardów 800 milionów euro. Natomiast decyzja dotycząca produktów o wartości handlowej wynoszącej ponad trzy i pół miliarda euro ma być podjęta w późniejszym terminie.
REKLAMA
Na liście kilkaset produktów: m.in. dżinsy, Burbon, motocykle, masło orzechowe
Lista produktów z USA, na które Unia nakłada cła odwetowe o wysokości 10 lub 25, 35 i 50 proc., liczy kilkaset pozycji. Znalazły się na niej zarówno produkty spożywcze (m.in. soki owocowe, wieprzowina), wyroby stalowe (łańcuchy, śruby, sztućce), łodzie motorowe, jachty, motocykle, burbon (amerykańska whiskey) czy karty do gry.
NRG, IAR, PAP, jk
REKLAMA