Polskę i Litwę wiele łączy w kwestii rolnictwa. Spotkanie ministrów obu państw

Posłuchaj

Polska i Litwa. W kwestii rolnictwa wiele nas łączy (Aleksandra Tycner/Naczelna Redakcja Gospodarcza)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak mówił Jan Krzysztof Ardanowski, oba kraje dotknęła susza. Dodał, że Polska i Litwa szukają sposobów, jak pomóc rolnikom i jak sprawić, by klęska żywiołowa nie oddziaływała trwale negatywnie na rynku obu krajów. Innymm, wspólnym problemem Polski i Litwy jest afrykański pomór świń.

- Szukamy skutecznych metod zwalczania choroby. Mamy podobne przekonanie, że jednym z warunków jest głęboka depopulacja dzików - podkreślił.

Minister rolnictwa Litwy, Giedrius Surplys wskazywał na konieczność zachęcania drobnych rolników i hodowców do stosowania bioasekuracji. W jego ocenie potrzebna jest też ochrona przetwarzających wieprzowinę przedsiębiorstw, znajdujących się w strefie zagrożenia.

Wspólne stanowisko ws. dopłat

Co do przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2021-20217 oba kraje łączy zwłaszcza wspólne stanowisko w kwestii dopłat bezpośrednich.

- Nasze dopłaty stanowią 70 procent tych, którzy otrzymują rolnicy ze starej 'piętnastki', a my mamy z nimi konkurować na wspólnym rynku. Argumenty, że w Polsce czy na Litwie produkcja jest tańsza, przestają być aktualne. Na Litwie inflacja jest dwa razy wyższa niż w strefie euro, co pokazuje, że u nas wcale nie jest taniej coś wyprodukować, niż w państwach zachodnich. Poza tym niższe opłaty miały obowiązywać w okresie przejściowym. On się dawno skończył, a opłaty dalej nie są jednakowe - powiedział Giedrius Surplys.

Z kolei minister Jan Krzysztof Ardanowski ostrzegł, że mniej pieniędzy dla rolnictwa odbije się na wszystkich konsumentach, a nie tylko na rolnikach.

Polski minister zwrócił też uwagę, że wówczas kraje Europy Środkowo-Wschodniej będą albo musiały ponieść bardzo duży wysiłek własny, albo mogą pozostać w sposób trwały niekonkurencyjne wobec Zachodu.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md