Gospodarka 24: czy to już początek tureckiej "tragedii"?
Najpierw przez wiele lat z problemami gospodarczymi zmagała się Grecja, teraz wygląda na to, że ciężkie czasy pod tym względem idą dla Turcji. Tamtejsza waluta - lira - dramatycznie straciła na wartości. O przyczynach załamania i o perspektywach gospodarczych dla Turcji rozmawiali eksperci, goście audycji "Gospodarka 24" w Polskim Radiu 24.
2018-08-11, 14:22
Posłuchaj
Główny ekonomista Societe Generale Jarosław Janecki zwrócił uwagę, że niepokojące sygnały z Turcji płynęły do nas co najmniej od marca, a zaognienie się tej sytuacji ma związek m.in. z ograniczeniem niezależności tureckiego banku centralnego. To był taki pierwszy silny sygnał, że w gospodarce Turcji będzie się działo - podkreślił ekspert. Obecna eskalacja kryzysu - wskazywał - to natomiast bezpośredni skutek podwojenia amerykańskich ceł na turecką stal i aluminium przez Donalda Trumpa.
- To wpycha turecką gospodarkę w sytuację kryzysową. Wybór jest pomiędzy złem a złem - nie ma dobrego rozwiązania. Widać, że prezydent Turcji będzie chciał ciągnąć w swoją stronę, wybuchnie hiperfinlacja i zaczną bankrutować różne podmioty. Gospodarka turecka, będąca w przededniu bankructwa, jest 3 razy większa od greckiej. To jest już poważna sytuacja. Geopolityczne położenie Turcji sprawia, że Europa i rynki finansowe są zakładnikami Turcji - powiedział Jarosław Janecki.
Demokracja a gospodarka
Bartosz Sawicki z TMS Brokers mówił, że w Turcji de facto mamy obecnie do czynienia ze "śmiercią systemu demokratycznego", co jest jedną z praprzyczyn kryzysu i może ją popchnąć w ostrą recesję. Inną z przyczyn było to, że Turcy nie podnosili stóp procentowych, co naturalnie powodowało odpływ kapitalu. Ekspert dodał, że teraz podnieść stopy będzie jeszcze trudniej, zwłaszcza, że na czele banku centralnego stoi zięć Recepa Erdogana. Zdaniem Bartosza Sawickiego turecki kryzys może się rozlać na europejski sektor bankowy i uderzał w złotego, ale w jego ocenie nie ma obawy, że Turcja, jako gospodarka wschodząca, będzie silnie oddziaływać na polską gospodarkę, również znajdującą się w 'koszyku' emerging markets.
Ważny aspekt geopolityczny
Prezes ZIPSEE Cyfrowa Polska Michał Kanownik powiedział, że lira, tak jak do tej pory, będzie prawdopodobnie ciągnąć w dół kurs złotego. Zwrócił uwagę, że turecki kryzys ma nie tylko znaczenie gospodarcze, ale także geopolityczne - jego zdaniem Turcja, skonfliktowana w USA, może być "klinem" między Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem w kwestii Syrii, a przedłużająca się recesja w Turcji może na dłuższy czas oddalić perspektywę normalizacji sytuacji w tym kraju.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Błażej Prośniewski.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Polskie Radio 24, md
REKLAMA