Ograniczenia w handlu. Przepisy respektowane "w wysokim stopniu"
Od początku obowiązywania przepisów o ograniczeniu handlu w niedziele, w niespełna dziesięciu procentach przypadków sklepy otwierane były wbrew prawu - tak wynika z kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.
2018-09-20, 20:16
Posłuchaj
W prowadzenie kontroli zaangażowanych było blisko tysiąc inspektorów pracy - poinformowała w rozmowie z IAR rzeczniczka Inspekcji Danuta Rutkowska.
Wysoki stopień respektowania przepisów
Jak zaznaczyła, kontrole wykazały wysoki stopień respektowania przepisów. Inspektorzy uważnie przyjrzeli się sklepom należącym do sieci Żabka, powołujących się na posiadanie statusu placówki pocztowej. Ustalili, że nie wszystkie Żabki były otwarte w niedziele.
Spośród tych, które prowadziły działalność handlową, tylko część powoływała się na status placówki pocztowej. W pozostałych handel prowadzony był przez przedsiębiorców lub członków ich najbliższej rodziny.
W tym roku po 2 niedziele
Zgodnie z obowiązującymi od marca przepisami, w tym roku handlowe są po dwie niedziele w miesiącu - pierwsza i ostatnia. W przyszłym będzie to jedna niedziela na miesiąc, a od 2020 roku będzie można handlować przez siedem niedziel w roku. Te siedem wyjątków obejmie dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia, jedną przed Wielkanocą, oraz ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, sierpnia i czerwca. Ustawa przewiduje katalog wyłączeń.
REKLAMA
Komu wolno?
Handlować w niedziele może właściciel sklepu, pod warunkiem, że sam stoi za ladą. Handel jest również dozwolony między innymi w piekarniach, cukierniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, placówkach pocztowych, na dworcach i w portach lotniczych.
REKLAMA