Stłuczka i co dalej? Nowe przepisy zmieniają niewiele
Od poniedziałku, kierowcy mogą jeździć bez dowodu rejestracyjnego oraz polisy OC. Wielu kierowcom nasuwa się jednak pytanie odnośnie tego, co zrobić w razie stłuczki- wezwać policję, czy wierzyć na słowo, że podane dane są prawdziwe?
2018-10-03, 18:07
Posłuchaj
Kierowcy nadal będą musieli mieć przy sobie prawo jazdy i dowód osobisty. Jeżeli samochód jest zarejestrowany za granicą, kierowca musi mieć przy sobie komplet dokumentów - podkreśla Radosław Kobryś z biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji.
Policjant dodaje, że każdy kierowca, który spowodował stłuczkę, ma obowiązek przekazania danych niezbędnych do wypłaty ubezpieczenia. Radosław Kobryś zaznacza przy tym, że nowe przepisy tak naprawdę nie zmieniają nic np. w przypadku stłuczki, bo nadal obowiązuje przepis, nakładający na kierowców, którzy uczestniczyli w kolizji, obowiązek wymiany między sobą wszystkich danych, niezbędnych do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia. Z drugiej strony, nic nie zmienia się także, jeśli nie wezwiemy policji i sami spiszemy oświadczenie z drugim kierowcą - wówczas również musimy mu w jakimś stopniu zaufać co do podawanych danych.
Poza tym, jak wskazuje Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń, informację o ważnym ubezpieczeniu pojazdu można zawsze sprawdzić na stronie Ubezpieczeń Funduszu Gwarancyjnego. Skorzystać można także z darmowej aplikacji UFG na smartfony, w której wystarczy podać numer rejstracyjny, żeby dowiedzieć się, czy auto jest ubezpieczone. Marcin Tarczyński przyznaje jednak, że czasami, jeśli jakiś danych będzie brakować, może być konieczne wezwanie policji.
Od 1 października podczas kontroli drogowej policja sprawdzi potrzebne dane w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, gdzie znajdują się informacje o pojeździe i o polisie OC.
Nowe przepisy prędzej czy później zweryfikuje życie. Oby nikt z Państwa nie musiał się o tym przekonywać osobiście.
NRG, Jedynka, Tomasz Matusiak, md
REKLAMA