Blockchain to nowe wyzwanie dla gospodarki

Posłuchaj

Gospodarka i ekonomia stają przed nowymi wyzwaniami, wynikającymi z postępu w technologii. Takie efekty przynosi między innymi wykorzystanie zdecentralizowanej i rozproszonej bazy danych o nazwie blockchain. Więcej na ten temat w materiale Dariusza Kwiatkowskiego/Naczelna Redakcja Gospodarcza

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

To pojęcie znalazło się też w tytule projektu przygotowanego przez Towarzystwo Ekonomistów Polskich, które chce aktywnie włączyć się w trwające na świecie dyskusje o możliwościach i wyzwaniach, związanych z nowymi technologiami.

Wyrazem tych dążeń było zorganizowanie w  warszawskiej Szkole Głównej Handlowej  konferencji pod hasłem "Blockchain - bariery i transformacje".

„Blockchain - to struktura dla przechowywania danych, gdzie grupy potwierdzonych transakcji, nazywanych "blokami" formują chronologiczny łańcuch, w którym każdy blok jest kryptograficznie połączony z poprzednim. Zwany także technologią zaufania. Służy do przechowywania i przesyłania informacji o transakcjach zawartych w Internecie” - tak definiują blockchain w przygotowanych materiałach organizatorzy wspomnianej konferencji.

Uczestnicząca w niej dr Iwona Karasek-Wojciechowicz (Uniwersytet Jagielloński, ekspert EU Blockchain, kancelaria Karasek & Wejman), również zwraca uwagę na fakt, że blockchain to nowa technologia sieciowa, która budzi zaufanie.

- Wszyscy uczestnicy tej sieci mają ten sam zapis i jeżeli któryś z nich próbuje zmanipulować jakąś treść dotyczącą na przykład transakcji, to inni uczestnicy odrzucają transakcję jako niezweryfikowaną. Blockchain służy do bezpośredniego przesyłania wartości, które są zapisane w tej sieci, bez korzystania z pośredników - dodaje.

Przykładem zastosowania technologii blockchain są kryptowaluty. Taki był początek. Teraz nowa technologia ma znaczenie praktycznie w każdej sferze życia. Na przykład można tam zapisywać dane finansowe, ale i też dane medyczne, czy potwierdzać pochodzenie i autentyczność żywności. Dane można przesyłać bezpośrednio pomiędzy komputerami uczestników tej sieci.

Rośnie znaczenie blockchain w Internecie Rzeczy, między którymi intensyfikowana jest komunikacja. Gdy na dużą skalę zaczną być używane autonomiczne samochody, to powinny się one komunikować w sposób weryfikowalny dla człowieka. Ta weryfikacja będzie możliwa właśnie poprzez blockchain.

- Pamiętajmy, że blochchain jest elementem szeroko rozumianej ekonomii  data sharing, czyli  dzielenia się, przede wszystkim danymi, informacjami - zauważa dr hab. Kamila Marchewka-Bartkowiak, dziekan Wydziału Ekonomii, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu. Dlatego ta technologia daje nam możliwości rozwoju wielu nowych gałęzi gospodarki.

Zarazem przyjęła formę zdecentralizowaną, która w zamyśle jej twórców ma przede wszystkim wyeliminować wielu pośredników czy ograniczyć konieczność nadzorowania wielu obszarów ludzkiej aktywności gospodarczej i społecznej.

Zdaniem dr Wojciecha Kurowskiego z Instytutu Zarządzania Wartością Szkoła Główna Handlowa w Warszawie widać już większe możliwości zastosowania nowej technologii w porównaniu z tym, czym dysponowaliśmy do tej pory. Jednak te możliwości są dopiero testowane, a nie znalazły jeszcze zastosowania w szerszej skali. Tak się jednak stanie.

- Widzimy już potencjał zawarty w blockchain i to jest właśnie ten element, który powoduje, że blockchain i kryptowaluty są języczkiem u wagi biznesu - przekonuje Wojciech Kurowski.

- Bariery ograniczające korzystanie z nowej struktury dotyczą dostępu do aplikacji, komputerów i oprogramowania - uważa Kamila Marchewka-Bartkowiak, dziekan Wydziału Ekonomii, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu i dodaje, że kwestia równości dostępu na pewno się pojawi.

- Podobnie jak sprawa bezpieczeństwa tego narzędzia. Ale, myślę, że podobnie jak  w przypadku bezpieczeństwa związanego z przepływem informacji w Internecie, ten temat zaistnieje drugorzędnie".

Zdaniem uczestniczki konferencji, blockchain stwarza przede wszystkim możliwości wyeliminowania zbędnych kosztów oraz instytucji, które obecnie pełnią funkcję autoryzacyjną i kontrolną.

Ekonomiści nie mogą pozostać obojętni na rozwój nowych technologii i należy o tym rozmawiać zarówno na wysokim szczeblu politycznym jak i w środowiskach lokalnych. Wszędzie te technologie mogą być wykorzystywane i przynosić korzyści, wnosić coś pozytywnego - uważa Iwona Karasek-Wojciechowicz. 

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Dariusz Kwiatkowski, kw