Jak dziś wyglądają aukcje?
Mogą być poleasingowe, numizmatyczne, dotyczyć odnawialnych źródeł energii, koni czy dzieł sztuki. Na aukcjach mogą być sprzedawane dobra z różnych dziedzin życia i gospodarki. A jak one wyglądają i jak przebiegają? Sprawdziła to Aleksandra Tycner.
2018-12-13, 09:42
Posłuchaj
Agata Szkup z domu aukcyjnego DESA Unicum mówi, że aukcje na rynku dzieł sztuki wywodzą się z kręgu anglosaskiego - pierwsze odbyły się w XVII wieku w Wielkiej Brytanii. Jeśli chodzi o współczesne aukcje, to odbywa się na nich licytacja, w której udział można brać albo będąc osobiście na miejscu, albo zgłaszając swoje propozycje zdalnie (np. telefonicznie czy przez internet). Symbolicznie aukcja kończy się po trzykrotnym uderzeniu młotkiem przez aukcjonera, gdy dana kwota nie uzyskuje przebicia.
Po "przybiciu" wycofać się trudno
Sytuacja, w której ktoś potem nie kupuje danego dzieła sztuki, zdarza się bardzo rzadko. To dlatego, że -jak przypomina Agata Szkup- udział w aukcji wymaga dopełnienia szczegółowych formalności, a w momencie uderzenia młotkiem zawierana jest umowa kupna-sprzedaży, która jest wiążąca dla obu stron. Czasami, jeśli kupiec nie zapłaci za wylicytowane dzieło, wszystko kończy się w sądzie.
- A takie sprawy zazwyczaj są wygrywane przez domy aukcyjne - dodaje Agata Szkup.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA
REKLAMA