"Rządy Pieniądza": projekt ustawy o prostej spółce akcyjnej budzi kontrowersje
Negocjacje umowy dotyczącej brexitu, w tym między innymi spraw celnych po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej; rozszerzenie kontroli jakości żywności oraz nowe przepisy dotyczące nowej spółki akcyjnej - to tematy audycji "Rządy Pieniądza" w Polskim Radiu 24.
2019-02-06, 15:30
Posłuchaj
Gośćmi Anny Grabowskiej byli: prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego; Andrzej Sadowski, Centrum im. Adam Smitha; Arkadiusz Pączka, Pracodawcy RP.
Z projektu wynika, że prosta spółka akcyjna będzie łatwa w założeniu i prowadzeniu. Będzie można ją założyć elektronicznie w ciągu 24 godzin, posiadając 1 złoty kapitału. Decyzje w takiej firmie będą mogły być podejmowane z pomocą poczty elektronicznej czy wideokonferencji.
Zamiast zarządu i rady nadzorczej w firmie będzie mogła działać rada dyrektorów. Podobne rozwiązania wprowadzono już między innymi we Francji, Wielkiej Brytanii czy na Słowacji. Jak informuje Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, projekt jest ostatnim rozwiązaniem z pakietu 100 zmian dla firm. Nowe przepisy mają obowiązywać od pierwszego kwartału przyszłego roku.
Czy to ułatwi zakładanie spółek?
- Dysponuje analizą prawną tego rozwiązania i wynika z niej, że jest to niezwykle ryzykowna ustawa dla tych, którzy powierzaliby swoje pieniądze spółce akcyjnej uproszczonej dlatego, że nie ma tam odpowiedzialności ludzi którzy biorą pieniądze - ocenił Andrzej Sadowski.
REKLAMA
- To jest złe rozwiązanie i to nie jest rozwiązanie 1:1 tak, jak w Wielkiej Brytanii - stwierdził ekspert.
Elżbieta Mączyńska podkreśliła, że pomysł takich rozwiązań ma na celu wyeliminowanie wad, które ma spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i klasyczna spółka akcyjna. A jedną z tych wad jest duży kapitał na starcie.
- Poza tym obowiązki informacyjne np. trzeba publikować sprawozdania a akcjonariusze muszą mieć do nich otwarty dostęp - mówiła prof. Mączyńska. Przypomniała, że wiele spółek giełdowych właśnie ze względu na uciążliwość publikacji sprawozdań rezygnuje z giełdy.
- Uważam, że świat się zmienia i problem kapitału własnego będzie narastał zwłaszcza w gospodarce 4.0, bo już się odwróciły proporcje i teraz w wielu spółkach aktywa niematerialne stanowią nawet 80 proc. - podkreśliła. Powstaje problem - jej zdaniem - czy i w jaki sposób ułatwić zakładanie spółek bez konieczności gromadzenia ogromnego kapitału.
REKLAMA
- W projekcie nie ma należytej ochrony dla tych, którzy wkładają kapitał - dodała.
Czy zatem uda się przekonać kogoś do finansowania?
- My pozytywnie oceniliśmy projekt. Ale praktyka może pokazać, że prosta spółka akcyjna będzie miała wady w obszarze ochrony wierzycieli - mówił Arkadiusz Pączka.
- To będzie idealny twór dla środowiska start-upowego - dodał.
NRG, PR24, kw
REKLAMA
REKLAMA